Wpis z mikrobloga

Mircy, ale się #!$%@?ło. Jakoś tydzień temu dodałem wpis o tym, że zarwałem nockę bo musiałem jechać po pijanego kierowcę do Niemiec, którego zatrzymała policja i zabrała mu prawko.

Mały update sytuacji- on się wówczas kazał zabrać na badanie krwi. Dziś przyszły wyniki, dzwoniły niemieckie bagiety, że przepraszajo ale chyba im się alkomat zepsuł, bo kierowca miał 0.0 xD

#bekaztransa #zycietruckera
  • 41
@Bakys: po flaszce na 4 to się jedzie po kilku godzinach już z czystym sumieniem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja po wypiciu 8 browarów od dajmy na to 20 do 2 w nocy, o 9 jestem zdolny do jazdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@aks_762: już teraz wiem, że lekarka na badaniu też tak mówiła (kierowca opowiadał, że robił przy nich jaskółki itp).
@20VT: tak, to była pierwsza rzecz, którą zrobiłem po dojechaniu na miejsce.
@Noiser13: na początku dostał dyscyplinarkę, przy aktualnym stanie rzeczy wraca do pracy i anuluję dyscyplinarkę. wartym odnotowania jest fakt, że gość i tak kończył pracę u nas (to jego wybór), ale byliśmy umówieni na pracę do końca lipca
@Bakys: w ksiazce malcolma jak jechal stopem z tirowcem to sie nachlali na parkingu, jak jeden gosc chcial ciezarowke przestawic to podjechala policja i chcieli go alkomatem zbadac. Kierowcy zaceli go bronic i sie rzucac, koniec koncow padlo na badanie krwi. Potem mu gosc tlumaczyl, ze to taka zagrywka bo na klotni czas leci, potem jeszze zanim do szpitala na badanie to czlowiek zdazy przetrzezwiec. Myslalem, ze to tylko wyobraznia autora,
Potem mu gosc tlumaczyl, ze to taka zagrywka bo na klotni czas leci, potem jeszze zanim do szpitala na badanie to czlowiek zdazy przetrzezwiec. Myslalem, ze to tylko wyobraznia autora, a to powrzechnie stosowana metoda XD.


@Zizoug: Według urban legend na krwi wychodzi więcej niż w wydychanym powietrzu, więc tutaj trzeba byłoby sporo czasu ugrać albo balansować w wydechu na granicy karalności. Z drugiej strony, jak ma się już być udupionym
@Bakys: 4 dorosłych chłopów pije flaszkę ? Przecież to się nawet między zębami dobrze nie rozlazło... Pół litra na dwóch w sam raz pod warunkiem że jeden nie pije... Coś tu się kupy nie trzyma