Wpis z mikrobloga

@rigidigibum No ale po co? Gość by nakręcił wtedy film, że tamten czajnik za 50 złotych to była jakaś limitowana edycja Clatronic czy MPM Product, był przywiązany emocjonalnie, itd. A tak, może pójść do marketu, kupić produkt lepszy i nikt mu słowa nie powie.

Ja popieram ideę-dewast pokojów hotelowych czy wynajmowanego mieszkania to wiocha, ale w sumie wliczona w cenę, zwłaszcza kiedy mówimy o zużyciu podłogi, czajnika za dychę czy kubka z