Aktywne Wpisy
Czy 38 zł to dobra cena za taką kraftową kanapkę?
#pytanie #jedzenie #jedzzwykopem #gotujzwykopem #gotowanie #foodporn #biznes
#pytanie #jedzenie #jedzzwykopem #gotujzwykopem #gotowanie #foodporn #biznes
38 zł za taką kanapkę
- Zbyt drogo 71.3% (3493)
- Dobra cena 5.2% (257)
- Zbyt tanio 23.5% (1152)
Mam linka do lestlima, oferta ważna 10 minut, jak przy każdej gali ( ͡° ͜ʖ ͡°) PISZCIE PM, nie nadążam odpisywać na komentarze, rekordowo Was dużo. Ponad połowie wysłałam linka, kto nie został proszę PM i miłego :)
#cloutmma #danielmagical
#cloutmma #danielmagical
Pracuję w tym burdelu pół roku. Mam za sobą kontrolę ZUSu (która mimo ze gość był mega czepliwy i wyglądał na mendę, roszedla się bez echa).
W tym tygodniu przyszła miła pani, powiedziała, że dokona kontroli, przychodzi z państwowej inspekcji pracy, mamy się nie martwić, bo „zapewne nie posiadamy rzeczy, których nie ma żadna firma w mieście”, wypunktowała co ma szef przygotować na ZA TYDZIEŃ gdy przyjdzie znowu, praktycznie nie zajrzała wcale do papierów, w których był ewidentny syf, już podrobili/zmienili moje karty godzin, porozwieszali na tablicach ogłoszeń to co musieli...
żeby kontrola miała sens to powinna z buta wjechać i roz#[#]#wić ten przybytek.
Co za kraj z gowna, a tak mówią, że dowalają kontrolami o #!$%@?...
a, i babka od razu zapowiedziała, ze skoro są pierwszy raz z kontrolą to mandatu nie będzie. Co z tego, że druga kontrola w przeciągu kilku miesięcy...
#januszex
Tak było.
Komentarz usunięty przez autora
Z koleżką zgłosiliśmy gościa u którego obaj pracowaliśmy na czarno a obiecał umowy, gdzie mieliśmy na to SMS'y, mieliśmy przelewy na konta, które tytułował wynagrodzeniem, finalnie koleżce nie wypłacił prawie dwóch i pól tysiąca złotych, mi z kolei nie wypłacił prawie tysiąca złotych i zgłosiliśmy go.
Po jakimś czasie, przyszła do nas informacja zwrotna że nie mogą go namierzyć? I tak od półtorej roku
Co, mam mu współczuć, bo biedny musiał poprawiać siatki godzin uwalając mi 20% z nich? Bo przecież jest wszystko legalnie, tylko ta pani może się czegoś przyczepić?
Komentarz usunięty przez moderatora
ZAWSZE mówią kto zgłaszał sprawę do nich. Zawsze też jak się tym grażynom da ciasteczka i zrobi kawusię to wszystko kończy się grzecznie, miło i przyjemnie.
Pracowalem w jednej z lepszych knajp we Wroclawiu i niezapowiedziana wizyta pani z sanepidu wygladala tak ze dostala pyszny obiadek, powiedziala ze za tydzien w srode bedzie i ze ma byc posprzatane na blysk.
Współczuję I trzymam kciuki żeby poszło to w dobrą stronę, ja też dokonałem zgłoszenia na swój zakład pracy tylko że wyraźnie napisałem o nie udostępnianie moich danych pracodawcy - jak się dowie to będę pozywał
Komentarz usunięty przez autora