Wpis z mikrobloga

@sztefn: i teraz sobie wyobraz ze ja siedze na przeciwko obok twojej stopy... nagle zarzucam lewa reke na ten fotel i zaczynam ją masowac od srodstopia. Pozniej przechodze do pięty, ale najpierw ja tylko smyram delikatnie paluszkami. Pozniej masuje paluszki, chowasz telefon... wstajesz i idziesz w strone zasłon... zamieniamy trzy słowa... ...jest fajnie... dochodzisz. Zakładam spodnie i wysiadam na najblizszym peronie... (jak cos to tel na prv)
  • Odpowiedz
@sztefn ale mnie #!$%@?ą takie bydalki jak ty, nie uszanuje wspólnej własności tylko #!$%@? będzie kładła śmierdzące giry na siedzeniu na którym potem ktoś normalny będzie chciał usiąść
  • Odpowiedz