Wpis z mikrobloga

  • 0
@sirnicklc I dodam, że żarcie mają super. Za to wystrój... Rzeczywiście, jedyna sensowna opcja to 'to go', jak w nazwie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@szcz33pan Chińczycy w ogóle mają bardzo prosty język. Poniedziałek to pierwszy dzień dosłownie tłumacząc. Wtorek to drugi dzień, środa trzeci, itd. a zgadnijcie jak nazwali miesiące?
  • Odpowiedz
@sargento nie, ja byłem lamusem w okularach, a on był ten popularny. Wspaniałe w nadruk kraju jest to, że Piotr który jest analfabetą zarabia ze 100k, a ja po skończeniu 3 kierunków studiów nie mogę dojść do 40
  • Odpowiedz
Bar prowadzi koleś z którym chodziłem do jednej klasy w podstawówce i te wpisy odzwierciedlają jego poziom wyedukowania.


@sonix111: mimo takiego poziomu wyedukowania prowadzi biznes i pewnie wychodzi na tym lepiej niż 90% wykopków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@JamaloV8: Chińczycy są idiotami, u siebie napisy w języku angielskim piszą z taką samą dziwną gramatyką, jak wpis powyżej. Napisy te często coś reklamują lub opisują i maja czasami wielkość 2m.
  • Odpowiedz
@szcz33pan od kiedy wymienili obsługę już tam się nie stołuję, poprzednie babki byly przemiłe, teraz jakość obsługi spadła. No i zlikwidowali kebab i kurczaka w cieście na rzecz sushi

@msichal był przy radzymińskiej, przenieśli kawałeczek dalej
  • Odpowiedz
Te tłumaczenia mnie nie dziwią. Chińskie słowa mają dużo znaczeń. W Chinach z tego co słyszałem niektóre umowy biznesowe zawiera się po angielsku żeby nie było złych interpretacji
  • Odpowiedz