Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 51
@Sqbfd: Ją p------ę, co z tymi ludźmi się dzieje?
Czy ktokolwiek z nich zrobił obliczenia w głowie, żeby ogarnąć chociaż jak sadzi się drzewa?

Przecież sadzonka kosztuje więcej jak dolara, za tyle to mogą co najwyżej ci wsadzić żołędzia w ziemię, ile z nich poprawnie wyrośnie? Ktoś będzie to podlewał? Ktoś ochroni te drzewa w pierwszej fazie rozwoju?
Gdzie posadzą to, na jakiej ziemi? Sadzenie lasu to skomplikowany proces, a
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@filip_k: Jakąś organizacja chwali się że posadzi 20 mln drzew i prosi o wpłaty. Możesz też sam posadzić, ale nikt tego nie robi.
Już abstrahując, że to kropla w morzu wyciętych drzew, a na miejsce wyciętych drzew są porobione pola uprawne, więc nie ma gdzie sadzić tego.

W sumie są sadzonki poniżej dolara, ale to głównie świerki i może jodły. Nadal nie ma gdzie tego sadzić.
  • Odpowiedz
@Antyradek: W ilościach hurtowych koszt wyhodowania sadzonki może wynosić nawet poniżej pół dolara. Pieniądze z tej zbiórki idą do Arbor Day Foundation, która działa prawie 50 lat i sadzi drzewa na całym świecie, najbliżej nas w Niemczech przy naszej granicy. Zamiast sapać trzeba było zrobić dwuminutowy research, a podejrzewam, że Musk zanim przelał milion dolarów sztab ludzi z---------ł sprawdzając czy jest to legitna i sensowna zbiórka.
  • Odpowiedz
@Sirion: @Antyradek: Sztab ludzi z---------ł przed Elonem, między innymi jeden z głównych uczestników akcji - Mark Rober. Poza tym że obecnie youtuber, to jeden z twórców łazika Curiosity i kilku innych zaawansowanych projektów JPL.

  • Odpowiedz