Wpis z mikrobloga

#pytanie #antynatalizm #oswiadczenie #takaprawda #pracbaza #zycie #bekaznatalistow
Skoro życie jest takie fajne jak gadają nataliści, to dlaczego Polacy to takie wredne kutwy, że wiecznie mają mordy wykrzywione w pałąk i klną z rana jak muszą iść do roboty? To są te wspaniałe dary życia? Praca, sen, praca, sen, w przerwie seksik i może wakacje raz na rok?
Nie oszukujcie się, życie to karuzela chaosu. To że was stać na kredyt na 30 lat to żaden "wygryw", jesteście #przegryw jak każdy, tylko sami siebie oszukujecie. Beka z was.
Tworzenie kolejnych ludzi, aby z wami dzielili karuzelę #!$%@? to zwykłe chamstwo, okrucieństwo i powinno się was leczyć klinicznie.
  • 31
@Rabke: Kieruje nimi to samo złudne przekonanie co mną gdy np. kupię wymarzony jednoślad albo nowy gadżet. Myślę sobie, że wtedy jak już to będę miał, to będzie zajebiście. Okazuje się, że nie - bo człowiek chce ciągle więcej. Tak było z naszymi przodkami 10 tyś lat temu kiedy szukali nowych terenów do polowań i życia, tak jest ze mną. Tak samo z rodzicami który myślą że wszystko się odmieni, bo
Tworzenie kolejnych ludzi, aby z wami dzielili karuzelę #!$%@? to zwykłe chamstwo, okrucieństwo


@Rabke: świetne słowa#
Ludzie którzy urodzili się w bogatych rodzinach, którzy nie muszą ciężko pracować po 8h dziennie i narzekać, że nie mają lekko w życiu stanowią niesamowicie marginalną część społeczeństwa.
Większość ciężko pracuje bo musi, nie ma innego wyjścia, żeby z głodu nie zdechnąć. Po minimum 10h dziennie biorąc pod uwagę jeszcze dojazd do pracy i przygotowanie
@Rabke: to, że ty jesteś marudną parówą, której się wydaje, że osiągnąłeś oświecenie, bo odkryłeś antynatalizm i w tym upatrujesz wytłumaczenia swojego #!$%@?, to, że tobie się uroiło, że skoro u ciebie jest huinia, to i u wszystkich, a cały twój ambitny plan to wysrywy w tym tagu, to właściwie twoja własna sprawa, więc z łaski swojej nie próbuj mi tu ściągać wszystkich do swojego poziomu.
Nibyś takicoświecony, a udało ci
@rowt: do uzależnionego od heroiny też byś powiedział ,,odstaw heroine i po problemie"?
Myślę, że nawet nie rozumiesz tego porównania. Polecam #ulotkaantynatalizmu

@Fafnucek: już w pierwszym zdaniu pokazałeś, że nie warto ci odpisywać, gdyż jesteś nienawistnikiem obrażającym w internecie, w świecie rzeczywistym prosto w oczy nie odważyłbyś się zwrócić do kolegi w ten sposób

ty jesteś marudną parówą

swojego #!$%@?

u ciebie jest huinia

wysrywy


Brak kultury wychodzący z komentarzy.
Dla mózgu wciąż są czasy pierwotne. Możemy go w pewien sposób oszukać, ale nie na długo.


@fapowiczowski: Ostatnio przeczytałem, ze homo sapiens był szczęśliwszy przed odkryciem rolnictwa... wydaje się absurdalne, ale postęp nie czyni nas szczęśliwszymi.

Przytoczę tu jeszcze anonimową wypowiedź:

Patrząc na problem od innej strony. Ludzie w czasach przed neolitycznych cechowali się pewnym poziomem prymitywnej zamożności (o ile dobrze pamiętam tak określił to autor Gregory Clark odnosząc się do
@fapowiczowski: no to byś się zdziwił cieciu malinowy, smętny dzyndzlu pyskaty.
No widzę, zwłaszcza na tym tagu, jakie to macie wielkie cele i głębokie dążenia, głównie klepanie się po pleckach nawzajem i powtarzanie sobie jacy to nie jesteście ponad tę tłuszczę wyrastający i oświeceni.
Konrady z bożej łaski, cierpiętnicy zakichani.
@fapowiczowski werdykt już wydany, porównanie nie trafione totalnie, poronujesz uzależnienie od narkotyku do problemów egzystencjalnych jakie jedno z drugim ma powiązanie ?
@niggerinthebox fakt jest kto się #!$%@? już raczej nie wyjdzie, pytanie z jakiego powodu bierze ?

@fapowiczowski przeczytałem ta twoja broszurę, jakiś geniusz z reddita odkrył nagle że świat jest brutalny i przeniknięty złem do szpiku kosci, nie każdy odniesie sukces są ludzie którzy żyją w biedzie, cierpią wegetują i nie widząc sensu swojej egzystencji. I co z tego ? Nic odkrywczego i nowego, każdy o tym wie co ma choć trochę
poronujesz uzależnienie od narkotyku do problemów egzystencjalnych jakie jedno z drugim ma powiązanie ?


@rowt: #!$%@?ąc od heroiny.
Uzależnionym od alkoholu i np. kokainy nie jest łatwo rzucić daną używkę, tak samo jak nikomu nie jest łatwo odejść z tego świata. Rodząc się uzależniamy się od funkcji życiowych, instynkt przetrwania zostaje w nas głęboko zakorzeniony, że chcemy żyć choćby nie wiem co, nie mamy wolnej woli, więc gadanie do kogoś ,,