Wpis z mikrobloga

@ediz4: pracowałam 2 lata w MOPS w małym mieście, wielodzietne rodziny naprawdę maja się bardzo dobrze. 500 na każde dziecko, 1000 kosiniakowego, kilkaset złotych rodzinnego (widziałam 1024 przy 4 dzieci szkolnych) , zasiłek okresowy (nawet po 1500 złotych, bo 500+ nie wlicza się do dochodu), 300 we wrześniu, alimenty z funduszu, dodatek mieszkaniowy, stypendium szkolne od miasta, celowe zasiłki na leki, opał, sezonowe ciuchy, paczki od sponsorów, kolonie i wyjazdy z
bo wszystko jest zgodne z prawem są odpowiednie wnioski są odpowiednie postulaty.

Ludzie z mopsu nie tworzą sami sobie tych praw i nie losują ile komu dać. Na to są odpowiednie rozporządzenia stawki procedury i są ludzie którzy wiedzą jak to wykorzystywac...


@Terki: Nie jest zgodne. Jeśli ona mieszka z konkubentem to nie przysługują jej środki z tytułu bycia samotną matka. Wystarczy zrobić nalot , popytać sąsiadów i odebrać. Tylko lepiej
@Terki: W Polsce faktycznie praktycznie nie ma zasiłków... jeżeli jesteś samotnym pełnosprawnym mężczyzną, ale sytuacja zmienia się o 180 stopni jeżeli chodzi o dzieci, zresztą wtedy to też nie są zasiłki, tylko zapomogi, to jest trochę inna sprawa.
@ediz4 nalot.. chłopie co ty bredzisz. Facet może przebywac w mieszkaniu bo np. widuje się z dziećmi czego "samotna" matka nie może zabronić. Stary patologia patologia ale jest internet oni sobie wchodzą czytają co jak wygląda. Druga sprawa ci co z żyją zasiłków znają się z tymi co ... Też tak żyją i wymieniają się informacjami co i jak gdzie zrobić żeby hajs był.
@arteria no ale kto normalny poszedl by do pracy za 2k mając 4 k z socjalu? Przeciez praca sie nie opłaca w tym przypadku. Zresztą wiekszosc ludzi ma w dupie czy te socjale sa dobre czy złe czy #!$%@? gospadarke. Kogo to obchodzi? Tylko nielicznych, a ci nieliczni myśla, ze wszyscy powinni o to dbać i nakrecaja karuzele, co i tak nic nie da bo ta karuzela interesują sie tylko ci nieliczni
@Qwertylion: No ciekawe jaki współlokator może być w mieszkaniu komunalnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Terki: Twierdzisz że nie da się udowodnić że ktoś w danym mieszkaniu przebywa na stałe? Oczywiście że się znają ale nie wiedzą że za poświadczanie nieprawdy obowiązuje odpowiedzialność karna. Jak widać przepisy są martwe bo urzędnicy niczego nie weryfikują.
A potem krzyk "#!$%@? panie jak drogo w tym kraju..." Hajs dla madek bezrobotnych trzeba skądś brać niestety. Dali by ulgi dla podatników na dzieci i by było lepiej.