Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@asique absolutnie nie rezygnuje się z tego o czym piszesz gdy przestaje się karmic piersią po roku. Do tego wystarczają 4 pierwsze miesiące (optymalnie 6mcy) i to podają podręczniki.

A kwestia diety jaką otrzymuje dziecko poza piersią - to juz kwestia swiadomosci i edukacji rodziców.
@asique: Miłe panie, każdy jest uprawniony do własnego zdania, ale z czysto praktycznego punktu widzenia - czy to nie jest męczące, że dziecko podchodzi, podnosi wam bluzkę lub trzymacie takiego 5-latka na rękach lub kolanach, uwieszonego u waszej piersi.
Miesiączka sprawia, że zwiększa się apetyt, bo organizm musi przygotować sie na utratę krwi, co stanowi dla niego wysiłek.
I teraz zaznaczam, to moja interpretacja, nie znam medycznego punktu widzenia, także proszę
@asique: Tak trochę zbaczając z tematu to mnie się wydaje, że takie długie karmienie to skutek rozwoju cywilizacji... Bo gdzie taka kobieta sprzed ery dostępu do antykoncepcji karmiłaby długo, kiedy kolejne dziecko w drodze, starsze wisi na ręce, robota czeka, jeszcze starszemu trzeba ugotować, chałupę ogarnąć, w polu porobić - raczej chciałaby ten czas ograniczyc do minimum, w koncu (z tego co wiem) karmienie przyjemne nie jest, a jest za to
@dwojra: Powiem także z mojego punktu widzenia. Nie, nie jest to dla mnie męczące.
Co prawda nie mam 5 latka, ale 2,5latka, co także jest komentowane czasem jako pedofilia, bo jak to, dzieciak chodzi, ma zęby itp, a je z piersi.
Karmienie większego dziecka jest inne niż noworodka/niemowlaka. Te faktycznie spędzają dużo czasu u piersi i wysiłek może być spory - przyjmuje się, że produkcja pokarmu spala około 600-700kcal.
Dziecko większe
@dwojra: ale tam chodziło o co innego ( ͡º ͜ʖ͡º)
Bo wyżej było, że matka nie rozpoczyna współżycia m.in. ze względu na karmienie ;p
Co do kierunku - sformułuje pytanie inaczej.
Jaka wiedze posiadasz w zakresie/temacie laktacji? Ogólnie jest to zagadnienie złożone bardzo i myślę, że wyrokowanie takie jak to poczyniłaś jest raczej nieuprawnione i jest nadużycie, jeżeli nie posiada się wiedzy całościowej.
To, że osoba
Bo gdzie taka kobieta sprzed ery dostępu do antykoncepcji karmiłaby długo, kiedy kolejne dziecko w drodze, starsze wisi na ręce, robota czeka, jeszcze starszemu trzeba ugotować, chałupę ogarnąć, w polu porobić - raczej chciałaby ten czas ograniczyc do minimum, w koncu (z tego co wiem) karmienie przyjemne nie jest,


@Nozyce: z tego, co czytałam, to właśnie jest na odwrót. Dzieci przed industrializacją były karmione długo.
Jak wcześniej pisałam, karmienie starszego dziecka
@paulinkson: Nie, w dniu pierwszych urodzin dziecka mleko wcale nie zamienia się magicznie w wodę a dziecko nie staje się nagle dorosłe na tyle że musi przestać pić mleko matki.

Kurcze mnie to zawsze dziwi bo jak moje dziecko miało rok to wydawało mi się nadal takie malutkie. Nie wyobrażałam sobie je odstawić. Po prostu po roku zmniejszalam ilość karmień aż zeszlysmy tylko do jednego karmienia na dobranoc. Przed drugimi urodzinami
@dwojra Kazdy ma swoje zdanie. Jedni odstawiaja bez problemu dziecko od piersi w 7mcu zycia, inni zalą się ze im dziecko piers wyjmuje ze stanika przy ludziach w 4 roku zycia i wpada w szał gdy nie dostaje cycka.

Zmiany hormonalne (a raczej ich brak powrotu do normy u matki) faktycznie moga wpływac na niekorzyść w wielu sferach zycia.

Sama karmiłam niecałe 7mcy. Nie wyobrażałabym sobie karmić dłużej.