Robert Karaś nie ma nic do ukrycia. Badanie wariografem miało pokazać prawdę
W poniedziałek rekordzista świata na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana Robert Karaś był gościem Hejt Parku. Sportowiec wypowiedział się w popularnym programie na temat afery dopingowej, której jest głównym bohaterem od kilku dni. Wywiad niestety nie stawia Karasia w dobrym świetle.
salon24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 152
- Odpowiedz
Komentarze (152)
najlepsze
Swoją drogą ciekawi mnie zawsze to linia obrony "zaufania ludziom". Ktoś zaufał, ktoś inny zniszczył mu karierę, ale za to złamane zaufanie nikt nigdy nikogo jeszcze za zniszczoną karierę nie pozwał nawet.
A czemu się dziwiłem? Dziwiłem temu że jak każdy sportowiec taki uczciwy to czemu nie pozywa osób które mu zniszczyły karierę bo wprowadziły go w błąd. No nie pozywa, bo by tylko wyszło jak bardzo był umoczony.
To było takie pytanie co
Czyli standard. Chemik dał dupy i doping nie zniknął do czasu badań antydopingowych. xD Na tym własnie polega wpadania na dopingu. Chemik sie jebnął, poza tym ludzki organizm to nie kalkulator, czasem szybciej, czasem wolniej pozbędzie siędanej substancji z organizmu. Każdy zawodowiec na top
ale wiadomo famemma to mozna wszystko
@who_cares2: Ale po co? Sprawa jest już zamknięta. Brał doping. Dziękuję.
w srebrnych też nie bardzo
Kurtyna.
Czyli: "świadomie ładowałem zakazany koks, ale miało nie wyjść na testach".
Wiec zaczyna cfaniacka gadke, ze wiedzial ze to nielegalne, ale w sumie mial wywalone etc.
Ot budowa wizerunku pod pato mma juz na trwale.
i pies mu mordę lizał