Wpis z mikrobloga

Kurde, beka z transformacji poważnych Karyn i Julek na ostatnim roku studiów.
Jeszcze kilka miesięcy wcześniej dzierlatki śmieszki tak bardzo wyluzowane i szalone carpe diem co nie Zuzka xD, ubrane w jakieś t-shirty i croptopy z hehe śmiesznymi napisami jak na juwenaliach i shorty pod samą dupę, impresski piwo piwko piwerko wódeczka hehe Oski dej zwale ci #!$%@? w kiblu a Daniel niech nagra i wrzuci na snapa hihi.
A teraz? OOOO panie, żakieciki, spódniczki, kij w dupie i wyższość we wzroku, i popierdziela taka po uczelni napierdzielają w posadzkę szpileczkami i z aktówką w łapie i weź lepiej nie zaczepiaj bo ONE są teraz POWAŻNE i DOJRZAŁE, one NIE MAJĄ CZASU na pierdoły, bo (prawie) mają DYPLOM i WYŻSZE WYKSZTAŁCENIE, ONE SĄ KIIIIIIIMŚ KURŁA.

#przegryw #studia #studbaza #heheszki #takaprawda #p0lka #logikarozowychpaskow #oswiadczeniezdupy #oswiadczenie #przemyslenia #przemysleniazdupy
  • 20
  • Odpowiedz
@ramzes8811: też to zauważyłem, wcześniej strzelanie z #!$%@? jak z pistoletu na wodę a po obronie panie magister korposzczurzyce po gówno kierunkach nawet nie spojrzą na bok bo zajęte i obraza majestatu z kimś takim jak my gadać XDD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@ramzes8811: u nas była jedna dokładnie taka, nudesy widziało pół wydziału a na magisterskich już wielka pani poważna xD

Niestety nie wiem co robi po studiach
  • Odpowiedz
  • 30
Nie spotkałem ani jednej takiej osoby na studiach. Wręcz przeciwnie, poziom #!$%@? i luzu rósł wprost proporcjonalnie z każdym semestrem.
  • Odpowiedz
@ramzes8811: to raczej z wiekiem zwiazane - i z tym kogo probuja dupa usidlic. Przeciez "na karyne" nie wyrwa programatora7k, dyrektora10k czy menago15k. Trzeba isc z duchem czasu.

I wlasnie czas sprawia, ze #!$%@? robi im wode z mozgu, zawsze mnie szalenie bawilo jak laski w wieku 28-30 nie wiedzialy jak sie zachowywac, czy jeszcze mlodziezowka, elo mloda krejzi otwarta jestem czy juz powazna starsza pani ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@ramzes8811: no i z rigczem, tak trzeba żyć. Bawią się, kiedy czas ku temu, a równocześnie są gotowe na płynne przejście ze studenckiego życia na robienie poważnej kariery.

Tak się właśnie czerpie garściami z życia. Na pierwszym roku mają chodzić w szpilkach, a pod koniec studiów w szortach? To by było bez sensu. Work-life-fun balance zachowany nie tylko na przestrzeni tygodnia, ale i dobrze rozplanowane etapy życia. Bardzo szanuję.
  • Odpowiedz
@smyl: no ale dziewczyny które teraz jebią jak zwierzęta za gówno płacę w korpo nawet nie chcą na piwo wyjść i sobie porozmawiać, i nie żeby to się odnosiło do mnie tylko, ale do większości byłych znajomych z liceum albo studiów, bo one zapracowane bo trzeba pracę do chaty brać etc. a jak je spotkasz przypadkiem to unikają rozmowy mimo że to godziny po pracy. A na dawnych mega dobrych znajomych
  • Odpowiedz
@ramzes8811 #!$%@?, jakie to prawdziwe :D moja, była już, koleżanka to samo. Pierwszy i drugi rok studiów, to było łażenie co weekend do klubu i #!$%@? petardy w kiblach, sprowadzanie do mieszkania jakiś bolców. A kilka godzin wcześniej gadala o prawdziwej miłości i ile by chciała mieć dzieci. Znalazła sobie chłopa, po kilku miesiącach chyba sie już zaręczyli, teraz już kredyt hipoteczny bierze bo muszą wyremontować piętro u jego rodziców. I też
  • Odpowiedz