Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 546
@Apollo1993: oczywiście, że to praca i to w #!$%@? ciężka, ale co o tym mogą wiedzieć pryszczate przegrywy z portalu z dziecięcą pornografią. Spytaj matki jeden z drugim jak to kolorowo było wypoczywać w domu z małym dzieckiem.
O depresji poporodowej słyszeli? Wiecie jaki bajzel hormonalny ma kobieta po porodzie? A jeżeli do tego miała trudny poród i cesarke? Nie ma przerwy, nie ma odpoczynku, nie ma regeneracji przez 6 tygodni.
oczywiście, że to praca i to w #!$%@? ciężka, ale co o tym mogą wiedzieć pryszczate przegrywy z portalu z dziecięcą pornografią. Spytaj matki jeden z drugim jak to kolorowo było wypoczywać w domu z małym dzieckiem.

O depresji poporodowej słyszeli? Wiecie jaki bajzel hormonalny ma kobieta po porodzie? A jeżeli do tego miała trudny poród i cesarke? Nie ma przerwy, nie ma odpoczynku, nie ma regeneracji przez 6 tygodni. Od razu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 35
@krzych0: ty wolisz 10h w korpo, ale nie wszyscy pracują w korpo. Sporo facetów po prostu #!$%@? niszcząc swoje zdrowie, by utrzymać dom. Myślę, że jakby kobiecie dać do wyboru zapierdzielac w długie trasy ciężarówką, czy polatać po rusztowaniach po 10-12 godzin niezależnie od roboty, to by jednak te kilka miesięcy trudu z dzieckiem nie były takie straszne. Wszystko zależy o jakiej pracy mówimy.
@boguchstein: ale tutaj nikt nie próbuje porównywać co jest trudniejsze a co łatwiejsze. To ze ja wole swoje 10 godzin w korpo nie oznacza ze ktoś wolałby pracować nad dzieckiem zamiast na budowie. Każda praca jest ważna i dorośli ludzie się wspierają w swoich codziennych zmaganiach. A sprowadzanie zajmowania się dzieckiem do leżenia i pachnienia przed tv jest #!$%@? nadużyciem.
@zielonestopylucyfera: nie mówię, że łatwe, ale stawianie zadania jakim jest opieka nad dzieckiem na równi z #!$%@? jest żartem. Jeśli tę pracę(utrzymanie dziecka przy życiu przez pierwszy okres jego totalnego nieogarnięcia( ͡° ͜ʖ ͡°)) potrafi wykonać bez problemu pierwsza lepsza Karyna bez szkoły, to nie jest to raczej nadludzkie zadanie. Moja sąsiadka karyna ma dwójkę dzieci. Nigdy nie pracowała i raczej #!$%@? jej życia nazwać nie mogę.