Wpis z mikrobloga

@MarcinDerk: a potem ten stulej po pijaku puknie te koleżankę 8/10, albo jakąś inną ich koleżankę. Sam zaczynałem jako stulej i obecnie mam godność człowieka, ale niczego nie żałuję. Często dzięki samemu przebywaniu w damskim gronie można coś fajnego wyrwać, bo się trafi laska, która akurat ma chcicę, albo trzeba ją pocieszyć po zerwaniu. Jedynie ta akcja z kwiatami wyjebuje żenadometr, samo stanie i gadanie spoko. Alternatywą jest jeżdżenie samemu
  • Odpowiedz
@MarcinDerk: Nie ma nic gorszego niż gościu, który nie chce się odczepić. Ja na miejscu dziewczyny zabralabym kiedyś do tego tramwaju kolegę i całowała się z nim, byle mieć wreszcie spokój. Po dobroci się nie da, jedyne co odstrasza natretnego samca to drugi samiec. :(
  • Odpowiedz