Wpis z mikrobloga

Historia stulejarza tramwajowego xDD

Od jakiegos czasu tramwajem, ktorym zmierzam codziennie do pracy, jezdzi sobie para. Para w sensie gosc i laska, nie, ze w zwiazku, oj nie.

Laska jakieś 6,5/10, nic specjalnego, ok i tyle. Stulej za to 3/10, łoniaki na mordzie, jakies 175cm (ona nizsza), zakola xD Pozdrawiam jesli masz tu konto i hejtujesz na tagu.

Wsiadaja na tym samym przystankiu, razem. Od razu zaczyna sie akcja. Zagaduje do niej, pyta co robila wieczorem, po pracy, jak sie czuje, jakie ma plany. Dziwnym trafem oboje staja zawsze obok mnie, #!$%@? wie czemu. Ona ma na niego #!$%@? jak tylko sie da xD siedzi na telefonie, instagram, pisze smsy i tylko przytakuje. On opowiada jakies suchary, ona tylko tak/nie.

Najlepsze jest to., ze dwa przystanki dalej dolacza ich kolezanka. Mocne 8/10, ladna, bralbym. Wtedy budzi sie dziewczyna stuleja i od razu pelna energii zaczynaja ze sobą gadac xD Stulej tylko stoi i patrzy w podloge. Czasem rzuci tylko 'hehe dobre'. Przystanek pozniej wysiadam.

Ale ponad tydzien temu cos sie zmienilo. Stulej i dziewczyna nie wsiedli razem, staneli kilka metrow od siebie. Zero rozmow itd. Mowie oho, stuleja odzyskuje godność i wstaje z kolan! Obudzil sie, ze laska ma go w dupie i ja olal.

Otoz taki #!$%@? xD

W piatek byl dzien kobiet. Wsiada laska z bukietem roz, a za nia nasz stulej xDDDD kupil jej caly bukiet, z ktorym pojada razem do pracy. Cala droge mowil cos w stylu 'ale daj znac jsk bedziesz miala czas wieczorem', 'napisz mi sms czy bedzie Ci sie chcialo gdzie isc', 'jak cos to zadzwon to zabiore cie w fajnr miejsce'. Oczywiście laska tylko tak/nie, az do momentu, gdy nie wsiadla kolezanka. Znowu smieszki, tylko wspomnienie od kogo kwiaty i olanie stulejarza xD

Nadal jezdza razem, stulej nadal skamla jak pies.

Ja #!$%@?, ludzie, wszystko ma swoje granice xD

#zwiazki #stulejacontent #przegryw #podrywajzwykopem #tfwnogf #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 30
  • Odpowiedz
@MarcinDerk: a potem ten stulej po pijaku puknie te koleżankę 8/10, albo jakąś inną ich koleżankę. Sam zaczynałem jako stulej i obecnie mam godność człowieka, ale niczego nie żałuję. Często dzięki samemu przebywaniu w damskim gronie można coś fajnego wyrwać, bo się trafi laska, która akurat ma chcicę, albo trzeba ją pocieszyć po zerwaniu. Jedynie ta akcja z kwiatami wyjebuje żenadometr, samo stanie i gadanie spoko. Alternatywą jest jeżdżenie samemu i
  • Odpowiedz
@MarcinDerk: Nie ma nic gorszego niż gościu, który nie chce się odczepić. Ja na miejscu dziewczyny zabralabym kiedyś do tego tramwaju kolegę i całowała się z nim, byle mieć wreszcie spokój. Po dobroci się nie da, jedyne co odstrasza natretnego samca to drugi samiec. :(
  • Odpowiedz