Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@StachZielonka: nie znam szczegółów, ale mogło być różnie. Połowa prewencji to sebixy nie lepsze od tych, których zgarniają. Jak mają dzień, to oklep w radiowozie za darmo jest normą. Za darmo, to znaczy za pyskówki, czy inne zachowanie, za które policjant powinien co najwyżej wlepić mandat, albo skierować sprawę do sądu.
A potem cyk w notatkę, że zatrzymany stawiał opór, sam się przewrócił na śniegu i inne #!$%@?.
@StachZielonka
@brage12321
@menel_z_gronostajem
@Dr_Cox
To, że wy czegoś nie doświadczyliście nie znaczy, że to nie istnieje. Nie mówie, że ten człowiek mówi prawde, ale argumenty w stylu "ja kiedyś widziałem policjana i mi nie #!$%@?ł, więc ten typ musiał sobie zasłużyć" to jest upośledzenie umysłowe. Sprawa stachowiaka pokazała, że można być skatowanym na śmierć przez pomyłke policjanta, więc darujcie sobie takie żałosne komentarze.
@stjimmy: Nie. Igor na początku się stawiał, rzucał i użycie siły było zasadne, ale że trafił na patrol niedorozwojów (nawet posterunkowy wie, że taser nagrywa wszystko po włączeniu) to potem jeden z drugim na komisariacie już postanowił się na nim wyżyć. Tylko panowie mieli pecha, bo nie przewidzieli że po całej nocy imprezowania z różnymi środkami serce Igora może nie wyrobić dodatkowego stresu związanego z zatrzymaniem a potem rażeniem prądem. I
@hasztag_andrzej: wnoszenie ze ktos jest patusem, nie znajac tej osoby jest jak mowienie ze kazdy policjant to bandyta.

Z wlasnego doswiadczenia przyklad, rzecznik policji mowi ze bylem wulgarny, agresywny i dmuchalem dymem papierosowym policjantce w twarz. Na nagraniu widac ze policjantka siedzi w radiowozie z zamknietymi szybami a ja mowie droga pani prosze nie uciekac!
Dlaczego rzecznik klamal publicznie, nie ponoszac konsekwencji?
Bantustan! Jak zacznie dochodzic do samosadow na policjantach to
@eARLq3: Prawda jak zwykle leży po środku, to Ty porównałeś zaufanie policjantowi do powierzenia oszczędności złodziejowi, co jest oczywistą bzdurą.

I jedyni ludzie, których miałem okazję poznać i narzekali na policję/mieli z nią problemy, to ludzie którzy jednak mieli aparycję "typowego sebiksa". Może i czasem ulegają stereotypom, no ale z nikąd się nie wzięły