Od ponad 3 miesięcy przyjmuje witaminę d3 + k2, napiszę więc swoją opinię. Biorę 15 tys. I.E czyli najprościej mówiąc 15 razy tyle ile zalecają lekarze na dzień. Moje odczucia:
- więcej energii, nie jestem taki zamulony -nie potrzebuje aż tyle snu, żeby móc normalnie funkcjonować -przez te 3 zimne miesiące nie byłem jeszcze przeziębiony, a odporność miałem zawsze bardzo słaba, niby 3 miesiące nic nie mówią, ale nie miałem nawet kataru jak wszyscy w robocie kichali -włosy i paznokcie rosną szybciej xD -poprawa skóry: tutaj duży plus, zawsze na zimę miałem wysypane barki jakimś gownem, które znikało dopiero latem jak wychodziłem na słońce, a po miesiącu brania witaminy nie ma ani śladu
Podsumowując - witamina nie jest złotym środkiem, który wyleczy was z depresji, ale jakoś tam zwiększy komfort życia, moim zdaniem przynajmniej. Ja polecam, nie będę przedstawiał brać nawet latem, najwyżej zmienię dawkę na mniejszą.
@kuddelmuddel: Biorę 8 tyś od października zawsze do kwietnia i mogę potwierdzić twoje odczucia. @Rollly: Dlatego, że działa synergistycznie z D3. Absorpcję wapnia w ciele reguluje osteokalcyna oraz białka MGP. Żeby się uzupełniały, potrzebna jest witamina K2. Przy braniu solo D3 bez K2 jak dobrze pamiętam były problemy z poziomem wapnia w kościach. Najlepiej, żeby K2 było w formie MK7.
@Gostas: Witaminy z grupy B od B1 do B12 działają kojąco na układ nerwowy, na włosy, paznokcie, regulują pracę tarczycy, poprawiają pracę mitochondriów i jakość skóry. Witamina B5 w dużych dawkach w połączeniu z l-karnityną niweluje trądzik. Jeżeli chodzi stricte o układu nerwowy to witamina b6.
@Rollly: bakterie w jelitach muszą jeszcze mieć warunki do produkcji witaminy. Nieodpowiednie jedzenie, alkohol, antybiotyki i nie masz pewnosci, że bakterie tam sobie żyją
@kuddelmuddel: Biorę od kwietnia dawkę 2000 jm. Nie widzę żadnej różnicy w samopoczuciu czy czymkolwiek innym. Na depresję też zero różnicy, ale zmieniałam leki (z SNRI na SSRI) i te co mam działają w sumie na wszystko poza jakością snu.
Badałam ostatnio poziom wit. D, czekam na wyniki. Jestem ciekawa jak u mnie z wchłanianiem tego konkretnego suplementu (biorę Vigantoletten, występuje on też jako OTC, ale w mniejszej dawce).
@kuddelmuddel: Szkoda że nie zbadałeś sobie poziomu witaminy D przed rozpoczęciem suplementacji ( ͡°͜ʖ͡°) Poziom sprzed suplementacji byłby dobrym punktem odniesienia przy interpretacji zmiany stężenia po 3 lub 6 miesięcznym stosowaniu dawki którą stosujesz.
@IrytujacyTypek: @drGreen : Jakby badanie było tańsze, to pewnie OP by zrobił, ale płacić 2 x ~80zł za zbadanie tylko jednej witaminy nie brzmi zachęcająco.. :)
@kuddelmuddel : Ja przyjmuje 5000 IU i sam nie wiem czy czuć efekt. Być może zbyt mała dawka.
Sen poprawiam sobie ZMA (a mimo to nie umiem się wyspać niezależnie od ilości snu), odporność zawsze miałem świetną, cerę też. Może faktycznie te włosy i paznokcie
- więcej energii, nie jestem taki zamulony
-nie potrzebuje aż tyle snu, żeby móc normalnie funkcjonować
-przez te 3 zimne miesiące nie byłem jeszcze przeziębiony, a odporność miałem zawsze bardzo słaba, niby 3 miesiące nic nie mówią, ale nie miałem nawet kataru jak wszyscy w robocie kichali
-włosy i paznokcie rosną szybciej xD
-poprawa skóry: tutaj duży plus, zawsze na zimę miałem wysypane barki jakimś gownem, które znikało dopiero latem jak wychodziłem na słońce, a po miesiącu brania witaminy nie ma ani śladu
Podsumowując - witamina nie jest złotym środkiem, który wyleczy was z depresji, ale jakoś tam zwiększy komfort życia, moim zdaniem przynajmniej. Ja polecam, nie będę przedstawiał brać nawet latem, najwyżej zmienię dawkę na mniejszą.
#zdrowie #witaminy #depresja #odzywianie #dieta #suplementy
źródło: comment_BneGHeG5cAXDC9uCwNaKwOPjDXfFiSPS.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Rollly: Dlatego, że działa synergistycznie z D3. Absorpcję wapnia w ciele reguluje osteokalcyna oraz białka MGP. Żeby się uzupełniały, potrzebna jest witamina K2. Przy braniu solo D3 bez K2 jak dobrze pamiętam były problemy z poziomem wapnia w kościach. Najlepiej, żeby K2 było w formie MK7.
Badałam ostatnio poziom wit. D, czekam na wyniki. Jestem ciekawa jak u mnie z wchłanianiem tego konkretnego suplementu (biorę Vigantoletten, występuje on też jako OTC, ale w mniejszej dawce).
Odnośnie brania
Aby ustalic wyoskosc dawki lepiej wczesniej zrobic badania, witamine D jak inne fat soluble witaminy mozna przedawkowac.
@Rollly: k2 jest w duzych ilosciach m.in w serach.
@kuddelmuddel : Ja przyjmuje 5000 IU i sam nie wiem czy czuć efekt. Być może zbyt mała dawka.
Sen poprawiam sobie ZMA (a mimo to nie umiem się wyspać niezależnie od ilości snu), odporność zawsze miałem świetną, cerę też.
Może faktycznie te włosy i paznokcie
Na problemy ze snem sa lepsze spsoby niz wit D