[radek-oryszczyszyn]

Drogi rowerzysto (ty na zdjęciu, ty białostocki, ty rowerzysto w ogólnym znaczeniu tego słowa)!

Jak już wybierasz podróż nie po ścieżce rowerowej, ale wśród aut, bardzo Cię proszę, abyś dojeżdżając do świateł nie mijał slalomem czekających na zielone aut i nie ustawiał się przed nimi. Do kolejnych świateł będą one musiały Cię ryzykownie mijać, a potem Ty znowu ustawisz się na początku. I tak do jakiejś tragedii.

Rowerzysto! Nie jedź tą drogą!

#bialystok #rower #ruchdrogowy

[Camel665]

@radek-oryszczyszyn: na tym polega jazda rowerem w ruchu miejskim żeby przeskakiwać na przód na światłach, przecież gdybym tego nie robił to bym dwa razy dłużej jechał ustawiając się na końcu kolejki

[1.....W]

@radek-oryszczyszyn: stoi na polu wylaczonym z ruchu, a dalej jest bardzo szeroko, wiec przyklad slaby. Fakt, jest wiele miejsc gdzie jest tak jak mowisz, ale czy goscia wyprzedzi 5 samochodow więcej czy 5 mniej - co za roznica przy duzym ruchu?

[290988]

@radek-oryszczyszyn: XD

[3mielu]

@radek-oryszczyszyn: ja tam nie widzę ścieżki po prawej stronie. A po drugie po to zrobili przepis pozwalający na omijanie samochodów z prawej strony żeby to robić ( ͡° ͜ʖ ͡°) niektóre miasta robią nawet specjalne oznaczenia na skrzyzowaniach, śluzy się to chyba nazywa

[metamorphogenesis]

@radek-oryszczyszyn: Gupiś czy udajesz?

[Migfirefox]

@radek-oryszczyszyn: xD

[m.....w]

@radek-oryszczyszyn:

I tak do jakiejś tragedii.

Chyba jak jakiemuś kierowcy nerwy puszczą, zatrzyma się i go zrzuci z roweru. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
Auta i tak go będą wyprzedzać, co mu za różnica czy różne czy te same? (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Mirekzkolega]

@radek-oryszczyszyn: według przepisów rowerzysta ma prawo mijać z małą prędkością z prawej strony auta stojące w korku przykro mi

[Jakis_Leszek]

@radek-oryszczyszyn: dobry bait.
Zawsze tak robie i czekam tylko aż jakiemuś kierowcy się to niespodobaXD

[radek-oryszczyszyn]

@Mirekzkolega: Nie wiem, jaka jest sensowność takiego rozwiązania. Rowerzysta może sobie przecież "przytulić się" do ostatniego auta w kolejce czekającej na zielone. Dzisiaj tego faceta mijałem trzy razy, wraz z kilkunastoma innymi autami. A że jechał zataczając się od lewa do prawa (po Lipowej, gdzie jest przecież ciąg pieszo-rowerowy na chodniku), miał kilkadziesiąt okazji, by ktoś go potrącił). Jaki jest sens, by rowerzyści ustawiali się na przodzie kolejki, skoro po zmianie

[sprezynowiec]

@Camel665: ja mam tylko nadzieję, że Ty i pozostali rowerzyści omijający samochody na światłach zachowujecie od nich 1,5 metra bezpiecznej odległości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[radek-oryszczyszyn]

@100kW: Jest różnica w jego bezpieczeństwie, bo gdyby nie mijał po raz kolejny aut, które za chwilę go będą mijały, zyskałby na swoim bezpieczeństwie.

[FatAlbert]

@radek-oryszczyszyn to może by tak nie mijać ryzykowne, skoro, tak jak piszesz, i tak zostaniesz przez niego znów wyprzedzony?

[Mirekzkolega]

@sprezynowiec: wystarczy metr

[radek-oryszczyszyn]

@FatAlbert: Trudno mi go było mijać bezpiecznie, bo zataczał się na tym rowerze od lewa i prawa. Biorąc pod uwagę szaleństwa i nieprzewidywalność polskich rowerzystów, omijam ich z minimalnym odstępem 5 metrów, na wszelki wypadek chowam na czas manewru lusterka.

[try_win_life]

@radek-oryszczyszyn: tylko po co czasami specjalnie robia miejsca dla rowerow/motocykli? :D

[radek-oryszczyszyn]

@try_win_life: W moim mieście nie spotkałem się z takimi pasami, ale jeśli są - to to ma sens.

[Camel665]

@sprezynowiec: cwany ruch, ale mylisz omijanie z wyprzedaniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sargento]

@radek-oryszczyszyn: zapala się zielone, pierwszy w kolejce odkłada telefon, szuka jedynki i po 4 sekundach rusza. Drugi w kolejce rusza po 3 sekundach po pierwszym, koleś na rowerze jest już dawno za skrzyżowaniem.
#takaprawda