Mirki, właśnie odrzucono moją prośbę o urlop na żądanie. Tydzień temu dowiedziałam się, że nie mogę być dziś w pracy, zgłosiłam to, znalazłam zmiennika, grafik został zmieniony. Ostatnio jednak kierowniczka, bez poinformowania mnie, wprowadziła kolejne modyfikacje, wracając do pierwotnego grafiku. Ja już zdążyłam zapłacić za to, co mam dzisiaj w planach. Wczoraj jeszcze zapytałam, co z dzisiaj, ona, że muszę być, a ja, mając już dosyć braku wyrozumiałości, stwierdziłam, że poraz pierwszy od trzech lat, czyli od początku, kiedy tam pracuję, zgłoszę urlop na żądanie. Chciałam być fair, przedstawiłam sytuację wcześniej, to usłyszałam, że to nie jest moje prawo, że mam być, że unż dotyczy wypadków, np samochodowych, czy złamanej ręki (ale wtedy wzięłabym L4).
@megana_ szukaj nowej pracy gdyż tu widać, że robią problemy z dupy i to pewnie nie pierwszy raz. W normalnej pracy uż zgłosisz w dzień w którym go bierzesz przed zaczęciem pracy i jest spoko jak nie robisz tego za często. Analiza kodeksu pracy i domaganie się swoich praw to obecnie patologiczna praca i walka z kierownictwem nie jest warta kasy kosztem stresów. Przecież pracodawca musi się liczyć z sytuacją że danego
@dart22: zmiana grafiku nie jest powodem aby wziąć unż bo taki jest charakter pracy. Nie uległa wypadkowi, nikt jej nie zmarł, nie zachorowała. Przeczytajcie przepisy, ich interpretacje. Autorka chciała wziąść wolne i go nie dostała. Kombi uje z unż a to nie przejdzie. Jest to powód do zwolnienia jeżeli nie przyjdzie.
2 lata temu miałem różową, gównorobotę, i zastanawiałem się czy nie emigrować dziś nie mam różowej, mam własny rozwijający się biznes, wiosną kupiłem ziemię i na wiosnę będę budował sobie dom + warsztat obok domu
czy bym coś zmienił z dzisiejszej perspektywy? tak... zacząłbym dużo wcześniej bo zdecydowałem się na firmę bo byłem przyparty do ściany a wcześniej nie miałem odwagi
@Arachnofob: podziwiam za jaja do podjęcia takiej decyzji, sam kombinuję coś ciągle żeby było lepiej. Rozstanie z różową związane z sytuacją? Moja różowa mega dużo wsparcia daje przy podejmowaniu decyzji i jakimś ryzyku.
@megana_ i przełożona ma rację. Kurła urlop na rządanie tydzień wcześniej. (－‸ლ) trzeba było zadzwonić rano powiedzieć że nie możesz chcesz urlop na żądanie... i pracodawca musi Ci udzielić takiego chyba że uzasadni iż dobro firmy wymaga twojej obecności. Dobra nie będę wchodził głębiej w zawiłości KP bo nie ogarniasz najprostszych rzeczy. Baba ma racje, jesteś w dupie. Kropka
@megana_: Pisz później, jak potoczy się dalej cała sprawa.
Przecież pracodawca musi się liczyć z sytuacją że danego
2 lata temu miałem różową, gównorobotę, i zastanawiałem się czy nie emigrować
dziś nie mam różowej, mam własny rozwijający się biznes, wiosną kupiłem ziemię i na wiosnę będę budował sobie dom + warsztat obok domu
czy bym coś zmienił z dzisiejszej perspektywy?
tak... zacząłbym dużo wcześniej bo zdecydowałem się na firmę bo byłem przyparty do ściany a wcześniej nie miałem odwagi
więc jak masz jakąś robotę, ale
@FatherJack: masz rację
@gdyzgasnieswiatlo: dyrektorka w moim LO tak wyglądała. Zgadnij jaka była ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozstanie z różową związane z sytuacją? Moja różowa mega dużo wsparcia daje przy podejmowaniu decyzji i jakimś ryzyku.
@Login_login: @wloskiolgierd: A kobiety to nie czasem ta płeć tolerancyjna, wyrozumiała, empatyczna? Tak mi się gdzieś obiło o uszy.