Wpis z mikrobloga

@Maniera: Cumplu też tak mam, ale aktualnie walczę o opiekę naprzemienną, to jest dopiero jazda, a wiadomo o co chodzi - $$. Na argument, że w przypadku opieki naprzemiennej nie będzie alimentów, podobno nie nadążyła z gotowaniem bigosu na uspokojenie.
@haakenn: Tak, słyszałem o tym, ale to dziecko musi chcieć mieszkać tu i tu na zmianę. Trochę to może jeszcze bardziej wykrzywić dzieciaka. No i jak to wywalczyć? Na pewno dziecko musi być badane przez psychologa.
@LookAhead: i teraz pomyśl czy ta osoba ma słabe zdolności intelektualne czy nie umie pisać bo się jej życie tak potoczyło że urodziła w bardzo młodym wieku i zakończyła na tym swoją edukację? ( _)
@LookAhead: gdyby to byla matka mojego dziecka, to tylko bym screeny zrobil i jakby gowniak ktory juz dorosl i mial wlasny rozum sie pytal czemu je porzucilem to bym mu te screeny pokazal
@Airbooz nowy facet nie ma nic do rzeczy. Alementy na dziecko płaci ojciec (teoretycznie też matka jak jakimś cudem to ojciec dostanie dziecko), a nie random z ulicy. On jest ojcem (matką..) i na nim (czy jej) spoczywa obowiązek dokładania się na potrzeby dziecka. Alimenty na byłego małżonka to zupełnie inna historia. Nie może się o nie ubiegać ten, kogo winę wskazał sąd przy rozwodzie, w pozostałych przypadkach można się ubiegać o
ruga para ma dwójkę dzieci i ojciec nie ma nic do gadania :/ matka decyduje o wszystkim, wszystko nadzoruje, bo ojciec na pewno źle coś zrobi, bo przecież nie jest matką :/ tych drugich par widzę niestety więcej. Ja zamierzam niebieskiego rzucić na głęboką wodę - no bo skoro ja będę pierwszy raz coś robić, to on też, oboje popełnimy na pewno błędy, ale kurde, w połowie to jego dzieciak. Wkurza mnie
@Maniera: otoz dziecko nie zabiera tutaj zdania i wytlumaczeniem matki nie moze byc ze dziecko nie chcialo bo jej obowiazkiem jest sprawic aby dziecko chcialo