Wpis z mikrobloga

Czy ktoś mi może wyjaśnić fenomen Octavii w leasingu n--------------h dlugimi i podjeżdżającymi na 2 cm pod sam tyłek auta, kiedy człowiek jedzie zgodnie z przepisami i wyprzedza inne auto na autostradzie?

Rozumiem jak ktoś blokuje pas ruchu ale jak jedziesz 150 i wyprzedzasz auto a podjeżdża Ci taka octavia i n--------a długimi żebyś zrobił miejsce dla króla jegomościa to szlag człowieka trafia.

Ja zawsze wtedy postanawiam przedłużyć wyprzedzanie i staram się czerpać radość z tego jak mi dzban długimi wali.

Mimo wszystko nie rozumiem tego. Może jest tu jakiś wykopek, który tak robi i powie mi...

jaki gwóźdź ma wbity w miejscu gdzie powinien mieć mózg, bo ciekawość mnie zżera.

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #polskiedrogi #januszemotoryzacji
  • 156
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@janekplaskacz: a potem był tam ogromny korek który w większości udało mi się objechać wioskami Jeszcze po północy korek ciągnął się kilometrami. Utknęła nawet kolumna z wojskiem.

Nienawidze tych dzbanów na A4 Lc-a Wro.
Zdaje się że OP jest właśnie takim dzbanem.
  • Odpowiedz
@Staryan0na: I że tak powiem "gitara". ;-) Zasadniczo wyprzedzanie prawym pasem jest sprzeczne z przepisami i pamietam, że kiedy zagapiłem się w ten sposób na autostradzie między Wiedniem a Grazem (trzy pasy!), to właśnie w ten sposób dano mi znać - pomimo tego, że pozostałe dwa prawe pasy były wolne. Nie wolno i już - "spadaj na najbardziej skrajny po prawej". Pozostałe służą do wyprzedzania.
  • Odpowiedz
zmuszenie kogoś do zmiany prędkości jazdy jest nieustąpieniem pierwszeństwa.


@cwiczebny_janusz: hahahahah czyli jak jedziez 50 w miescie a ktos 140 to lamiesz przepisy bo zmuszasz go do wolniejszej jazdy xD gdzie wy te prawa jazdy znajdujecie w czipsach?
  • Odpowiedz
@NieJesteZielonka tez tak zawsze sie trigerowalem dopóki jako handlowiec nie dostałem za rejon pół polski

Spokojnie ziomeczku. Rozumiem Cie. Ale pamiętaj ze punk widzenia zależy zawsze od punktu siedzenia.

P.s. nigdy nie n---------m dlugimi xd bo to uwazam ze w-----a mocno tez. Chyba że ktoś jedzie lewym kiedy prawy wolny.
  • Odpowiedz
@NieJesteZielonka: Kiedyś dawno temu w czasie wyprzedzania z max dozwoloną prędkością też mnie taki przyatakował. Wyprzedzałem 4 tiry na raz bo jechały sobie na zderzakach i nie było gdzie ucieć, po drugim jego trąbnięciu jak już kończyłem zwolniłem do 70 i cofnąłem z powrotem by go puścić zgodnie z jego życzeniem. Myślałem że mnie zabije po tej akcji.
  • Odpowiedz
@destruktiv_komando XDDD no Ty pewnie prędkość pojazdów określasz z dokładnością do 2km/h i wystarczy Ci spojrzenie w lusterko na ułamek sekundy żeby wiedzieć w jakim czasie koleś na lewym pasie gdzieś w uj za Tobą, znajdzie się na twoim zderzaku.
  • Odpowiedz
@cwiczebny_janusz: jeśli jaśnie pan z----------z musi wyhamować z 200 do 150, to nie, nie jest to wymuszenie, bo jest duża szansa, że jak się zaczyna manewr wyprzedzania, to on jest jeszcze daleko na horyzoncie.
  • Odpowiedz
@NieJesteZielonka: Ale wiecie, że jak macie ograniczenie do 140 km/h to nie znaczy wcale, że musicie z---------ć 160 km/h?

A z tego co widzę jeżdżąc po naszym pięknym kraju mamy takiego hopla we łbie, że jak jest ograniczenie do 80 km/h to prujemy 100 km/h, a jak zrobią ograniczenie do 140 km/h to większość niezależnie od warunków pogodowych leci 150-160 km/h lewym pasem.

140 km/h to jest prędkość MAKSYMALNA, a
  • Odpowiedz
  • 3
@NieJesteZielonka na takich idiotów zrobiłem sobie włącznik chwilowy który zapala mi światła stopu, mam ubaw jak przy 150 koleś wisi mi na zderzaku i nagle hamuje pełną siłą bo zapaliłem sobie światła :D
  • Odpowiedz
@NieJesteZielonka: Kolego rozumiem cię, i polecam fantastyczny sposób na takich ancymonów - jak on wali długimi/kierunkiem, ty wal spryskiwaczami. Jak siedzi ci na zderzaku to dostanie chlapa na maskę i też będzie musiał myć szybę, nie ma nic bardziej satysfakcjonującego, pozdrawiam
  • Odpowiedz
@kuraku: Ja zwykle jeżdżę trochę szybciej. Ale jak byłem zmęczony, nie chciało mi się, jechałem zgodnie z przepisami, a może i ciut wolniej, to nawet jak wyprzedziłem kogoś raz na 50km, to naprawdę dało się to zrobić tak by nie tamować innych za mną na lewym pasie.
  • Odpowiedz
@mam4k2:

@motaboy: oczywiście że tak, ale czy nie warto być mądrzejszym od takiego debila siedzącego na zderzaku i zjechać, niż ryzykować spowodowanie karambolu?


Dobrze, ze masz przynajmniej świadomość swojego debilizmu na drodze
  • Odpowiedz