Wpis z mikrobloga

  • 83
@1rowerblazeja no to zacznijcie doceniać te przeciętne i z pasją/osobowością/rozumem. Skoro lecicie na wycumkane lale, które całą energię przeznaczają na dobry makijaż i ciuchy, więc i wyglądają dobrze, to się nie dziwić, że w gadce nie reprezentują nic. No ale czego się spodziewać po portalu, który z założenia każe decydować o człowieku po wyglądzie
@PIES997
  • 19
@Pawlikowski-33 a ja nie mówię, że ładne, tylko że wycumkane właśnie :) to jak zauważyłeś bardzo bystrze dwa oddzielne pojęcia, których nie łączę celowo w jedno. Po prostu zauważyłam, że dużo facetów leci na podrasowane rysy twarzy, a takowe często łączą się z brakiem innych umiejętności niż makijaż. 2018 a ludzie wciąż nie potrafią czytać ze zrozumieniem
@supi: ale na urodę składa się właśnie tez umiejętność podkreślenia swoich atutów, dobrania ciuchów, makijażu - kobietom łatwiej podrasować swoje geny niż facetom i z tego korzystają, to normalne

umiejętność "zrobienia się" też świadczy o jakiejś inteligencji
@Pawlikowski-33 jasne, też świadczy o jakiejś. Już dawno odkryto, że są różne rodzaje inteligencji, emocjonalna, logiczna itd. Nie umniejszam skillowi robienia makijażu, bo to też jakaś sztuka jest. Zauważam tylko z doświadczenia pewną zbieżność między zrobieniem sobie twarzy i podkreśleniem w konkretny, atrakcyjny dla facetów sposób swoich atutów, a niskim poziomem wartościowej konwersacji. Nie ma na to reguły, ale swoim okiem korelację widzę. I nie mówię, że każde podkreślenie urody wiąże się
@fifny_szczun: bo szukają atencji, i najwidoczniej ją dostają skoro to faceci im później odpisują mimo takiego przebiegu rozmowy.

Jak się widzi że laska odpisuje półsłówkami to się nie pisze dalej bo i tak z tego nic nie będzie, zainteresowana dziewczyna sama nakręci rozmowę.
@1rowerblazeja: ciesz mnie to, że jak widać nie tylko ja tak mam w internecie. Myślałem, że zaoszczędzi mi to marnowania czasu na nie wiadomo jakie podchody na żywo, ale chyba raczej będę forever alone. ¯\_(ツ)_/¯
@Polkopsky: Jeśli brakuje Ci w życiu tych dwóch rzeczy to możesz owszem zazdrościć innym i chodzić nieszczęśliwy. Człowiek jednak w odróżnieniu od psa posiada korę mózgową i może sam wybrać lub stworzyć sobie cel czy też osie wokół któryc ma się kręcić jego życie. Pies tej możliwości nie ma. Oczywiście człowiek może żyć jak pies, ale nie na odwrót. Polecam cynizm i Diogenesa z Beki ;)
@ANTYPATOLOGY: to wtedy się nie paruję/usuwa parę. Jak kiedyś bawiłem się w tindera, to czasem przeciętne lochy potrafią odpisywać w ten sposób, a takie ósemki mające tysiące par potrafią rozmawiać w cywilizowany sposób.