Brat ma dom weselny a kręci nosem że nie chce mi wesela zorganizować,
czołem mirki wraz z moją lubą niedługo się pobieramy. Razem jesteśmy już szósty rok i czas postawić kolejny krok (niedługo się oświadcze), a jak widzę to najbardziej w tym przeszkadza nam mój brat.
Brat ma jakaś tam żwirownie i postawił wcześniej sobie dom weselny (na który 80% budżetu dali rodzice - bezzwrotnie). Wiedziałem o tym, więc na niedzielnym obiedzie oświadczyłem (już dawniej) że fajnie jakby Paweł nam to zorganizował (koszty to dla niego prawie zerowe skoro prowadzi go i jeździ dobrym autem, kredytów też nie ma, a rodziców powinien spłacić). Z resztą to dla niego powinna być radość, że może mi to zorganizowac.
Rodzice
czołem mirki wraz z moją lubą niedługo się pobieramy. Razem jesteśmy już szósty rok i czas postawić kolejny krok (niedługo się oświadcze), a jak widzę to najbardziej w tym przeszkadza nam mój brat.
Brat ma jakaś tam żwirownie i postawił wcześniej sobie dom weselny (na który 80% budżetu dali rodzice - bezzwrotnie). Wiedziałem o tym, więc na niedzielnym obiedzie oświadczyłem (już dawniej) że fajnie jakby Paweł nam to zorganizował (koszty to dla niego prawie zerowe skoro prowadzi go i jeździ dobrym autem, kredytów też nie ma, a rodziców powinien spłacić). Z resztą to dla niego powinna być radość, że może mi to zorganizowac.
Rodzice
Założenia:
-Wszechmogący Bóg istnieje
-Możesz powiedzieć wszystko bez jakichkolwiek negatywnych konsekwencji