Wpis z mikrobloga

  • 16
@Obserwator_z_ramienia_ONZ Co się wczoraj działo w Biedronce na moim osiedlu to jest po prostu dramat. Ludzie kupowali żarcie jakby każdy miał schron i uzupełniał w nim magazyn na wypadek apokalipsy. Taki sam obłęd jak przed wszelkimi świętami. Kupmy 40 kilo schabu, bo może nam do poniedziałku nie starczyć i pomrzemy ;_;
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Najlepszy jest ten argument, że to niby poprawi relacje rodzinne xD Jasne. Jak się cały tydzień ludzie nie dogadują, to czy wolna niedziela sprawi że wszyscy uśmiechnięci siądą do stołu z aniołkami latającymi po pokoju? Czy raczej będzie to po prostu dzień w którym wszystko jest pozamykane, więc będą zmuszeni spędzić go razem z ludźmi z którymi i tak się nie dogadują? Chyba nie tędy droga do poprawienia więzi
  • Odpowiedz