Aktywne Wpisy
skrajnie-umiarkowany +159
supra107 +382
Capcom to chyba dostał jakiegoś srogiego wylewu. Gra za 70 dolców, do tego 40 dolców mikropłatności, wszystko always online, a, i jak chcecie sobie zmienić wygląd postaci to kosztuje to was dwa dolce. Tak #!$%@?, zmiana wyglądu postaci w singlowej grze RPG kosztuje prawdziwą kasę, a i tak musicie mieć łączność z ich serwerami żeby w to grać. Na singlu #!$%@?. No ale da się przyzwyczaić, konsumenci wytrzymają, prawda? xD
#gry #
#gry #
1. Nikt nawet nie będzie wysyłał CV, jeśli nie podacie nazwy firmy, tylko napiszecie "lider w branży".
2. Jeżeli prosi się was, o podanie zakresu obowiązków na stanowisko, bo w sumie nie wiadomo, co się będzie robić, po prostu wpiszcie to w ogłoszenie. Będzie łatwiej.
3. Szlag trafia człowieka, jak szuka pracy w administracji biurowej, a potem okazuje się, że to call center. Oferta ląduje w koszu.
4. Wpis, że praca odbywa się w "młodym i dynamicznym zespole" nikogo nie interesuje.
5. Fotka zadowolonych pracowników ze stocka również nikogo nie interesuje.
6. Napiszcie kilka słów od siebie, a nie wyuczone formułki HR-owców.
7. Pisanie o "atrakcyjnym wynagrodzeniu" nikogo nie interesuje, jeżeli jest to 2100 brutto, co oczywiście nie jest podane.
8. Czytajcie swoje oferty zanim je wyślecie, często są w nich byki.
9. Jeśli czujecie, że w sumie to nikogo nie potrzebujecie, ale może za pół roku będziecie potrzebować, to oszczędźcie czasu sobie i kandydatom nie wystawiając ogłoszenia.
10. Jeżeli wymagasz listu motywacyjnego na gównostanowisko w serwisie oponiarskim, nikomu nawet nie będzie chciało się go pisać.
#praca #pracbaza #heheszki #polska #hr #januszebiznesu
zapłaciłbym żeby ich oglądać
11. Pisz konkretnie i profesjonalnie, a nie jak do znajomego i z emotkami w tekście.
12. Nie epatujcie buzzwordami jak szef z Dilberta. Pracownikom wcale nie wydają się one takie fajne jak Wam.
13. Teksty takie jak "Interaction with Clients and Colleagues across the globe" lub "Collaborate with experienced experts in an international environment" powinny być w "responsibilities", a nie w "benefits" lub "we offer".
Kiedyś jednemu różowemu paskowi wyskoczył jęczmień na powiece, to go zaczęła pocierać jakimś pierścionkiem czy innym kawałkiem złota. Kumpel do niej, że to pic na wodę, że to w ogóle nie pomaga. Ona mu na to, że pomaga, bo zawsze jak ma jęczmień to tak sobie pociera i zawsze jej przechodzi. Na to kumpel, że to
Ale polski HR to i tak gówno.
CV w zdjęciu też jest niepotrzebne. Z prostego powodu- zapraszają na rozmowę bo szukają kogoś o konkretnych umiejetnosciach. Nie patrzą na ryj
Mam złe wieści, to nie był Janusz tylko jakiś trollujący wykopek xD, który cię po prostu striggerował.
Komentarz usunięty przez autora
@lubie-sajgonki: o to to, w samo sedno. Widziałem ogłoszenie, wysłałem cv, żadnego kontaktu, ale za to za 1,5 miesiąca widzę to samo ogłoszenie. To po co szukają tych pracowników?
- dwa tygodnie na odpowiedź, to dwa tygodnie, a nie brak odpowiedzi i urwany kontakt. To i tak za długo, by czekać - w dwa tygodnie to mogę wygrać miliony i wale ofertę januszoxa
- nie obchodzą mnie dopłaty do kart, medicover, inne ubezpieczenia
- nie obchodzi mnie czy jest to dynamiczna i szybko rozwijająca się firma 'mr worlwide'
- chcę znać stawkę, nazwę pracodawcy, umowę,