[Olanna]

Z randkowych historii, tak mi się przypomniało: kiedyś spotkałam się kilka razy z gościem poznanym w necie. Zabrał mnie raz do swojego akademika, pogadaliśmy, wypiliśmy coś, współlokator wyszedł w końcu z pokoju ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za jakieś pięć minut od jego wyjścia niedoszły Alvaro dostał telefon, że musi iść do pracy.

Powiedziałam, że trudno i zaczęłam się zbierać do wyjścia, a typ, którego widziałam trzeci raz w życiu, wyciągnął zmiętą czarną koszulę, wręczył mi ją mówiąc, że nic z tego dzisiaj nie będzie, ale czy bym mu nie wyprasowała uniformu, skoro już jestem xDD


#tinder #niebieskiepaski #rozowepaski #truestory

[Call_me_Kaba]

@Olanna: Może od początku taki był plan xd

[5.....a]

@Olanna: Jego geny zdominowały twoje #pdk

[Olanna]

@Call_me_Kaba: o, o tym nie pomyślałam XD

[Edisonof]

wyprasowała uniformu

@Olanna: Później wpadałaś czasem i przy okazji prasowałaś uniformy tego alvaro. Z tamtym zerwałaś bo nic z tego by nie było, związałaś się z alvaro. W końcu skończył seminarium, został pełnoprawnym księdzem, byliście szczęśliwą parą, dostał powołanie na dość bogatą parafię pod Poznaniem, ściągnął cię jako pomoc do prasowania uniformów, masz całe piętro dla siebie, on mieszka na dole, wieczorami chodzi do ciebie. Jesteście szczęśliwi i niedługo planujecie

[s.....o]

@Olanna: Nie mogę się zdecydować, za którą z przedstawionych rzeczy powinienem Cię nie szanować najbardziej

[Gandezz]

"> Wyprasowałam xD"

@Olanna: Kocham Cię <3

[CichyGlosZTyluGlowy]

@Olanna: to dopiero samiec alfa

[Borntobefit]

@Olanna: Ty Go gdzieś zabrałas?

[Olanna]

@Borntobefit: na burgera.

[E.....e]

@Olanna: bohaterka jakiej potrzebujemy, a na jaką nie zasługujemy

[t.....i]

@Olanna: jak poyem bylo ?( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Olanna]

@teczowisazabawni: gorąco. Trochę mokro, bo sprzęt był zepsuty. Ale sunęło gładko. Kurczę, lubię prasować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....y]

@Olanna: W sumie to urocze.

[ArekJ]

Kurczę, lubię prasować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Olanna: ja nienawidzę. Możemy się jakoś dogadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Olanna]

@ArekJ podrzuć rzeczy na Bielany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ArekJ]

@Olanna: kruci, mieszkałem na Bielanach. No, ale z Bemowa na szczęście całkiem blisko ( ͡º ͜ʖ͡º)

[hill7]

@Olanna: zastanawiam się tak, pijany poszedł do pracy?