Wpis z mikrobloga

no zebys za duzo nie schudl uczeszczajac na wf 1 raz w tygodniu przez 1 semestr. Pomysl do dupy, szkoda matnowac czasu. Kazdy powinien zadbac o siebie we wlqsnym zakresie a nie dupe ci truja z WF na studiach :D
@Karbon315: możesz mieć kaca i musisz #!$%@?ć? Człowieku, nie wiem na jakiej Ty jesteś/byłeś uczelni, ale u mnie jak prowadzący zauważył, że ktoś jest na kacu, to w moment przerwał wykonywanie ćwiczeń i wyprosił go z sali
Na jakie Wy uczelnie chodzicie. U mnie było milion sekcji sportowych i mogłeś sobie chodzić na co chcesz, basen, koszykówka, siatkówka czy tam jakieś strzelanie nawet czy inne rzeczy. I jak ktoś tam wyżej napisał, teraz jakbym sobie chciała pograć w siatkówkę to nie zbiorę tyle ludków chętnych tak często :< Poza tym żeby na ten wf nie chodzić to też nie trzeba się było jakoś wysilać żeby sobie zwolnienie załatwić.
@Szewa: I to jaki.

Miałem przyjemność studiować na 2 uczelniach(oczywiście pierwszej nie ukończyłem ale to nie istotne xD), na 1 dziennie na 2 zaocznie.

Na uczelni 1 zaliczyłem wf, trwał 2 semestry. Jak chciałem żeby mi z tego tytułu zaliczono wf na drugiej uczelni to mi odmówiono ponieważ TAMTE STUDIA BYŁY W INNYM TRYBIE. To nie istotne, że tam wyrobiłem dwa razy więcej godzin niż tutaj jest przewidziane bo w innym