Wpis z mikrobloga

  • 1539
Byłam dzisiaj z ojcem w banku PKO bp. Czekaliśmy kulturalnie godzinę do okienka, #!$%@? tam jest niezły.
Tata uprzejmie mówi do pani w okienku:
- ale państwu nałożyli obowiązków, niedługo będziecie państwo tu ze szczotką latać i zamiatać.
Na co uprzejma pani mówi:
- jak sie nie podoba, to tam są drzwi.

No nie podoba, więc szukam nowego banku XD

#coolstory #truestory #pkobp #banki
  • 84
@nicari: No to ja polecam zostać. Może i pracownicy w Twoim przypadku zostali mentalnie w PRLu (mam zupełnie odmienne wrażenia z autopsji) tak ich strona internetowa czy aplikacja mobilna są naprawdę świetne. A póki bardzo dużo załatwisz przez stronkę/telefon tym mniejszy masz kontakt z pracownikami i mniej siedzisz w kolejce.
by upoważnić ją do konta - gdyby coś się z babcią stało to bank pobiera jakąś prowizję od przekazanych rodzinie zgromadzonych środków. Papierki podpisane, wszystko fajnie - sprawa do zapomnienia. Ale nie dla mojej babci, która po 3 miesiącach poszła do banku sprawdzić czy faktycznie wszystko załatwione. Niestety w banku nie mieli żadnego upoważnienia do konta babci ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Kismeth: Być może zawiniła komunikacja. Upoważnienie/pełnomocnictwo
Tej, a jakie sa w ogole teraz godne polecenia placowki bankowe, ktore nie wciskaja na sile niezliczonej ilosci oplat, a jesli juz, to sa one rozegrane fair?


@mysliszonichazmasz: Polecam Millenium. Byłem w starym Alior Sync, BZWBK i ING i po tym jak dokładali dziwne opłaty (vide BZWBK za SMS potwierdzający przelew xD) uciekałem. Millenium ma fajną apkę, zwrot za zakupy "360", niskie wymogi, by mieć konto bez opłat (chyba 1000 zł
Ludzie wciąż wybierają PKO BP i inne banki nie prowadzące konta bez dodatkowych opłat.


@Slonx: Doinformuj się. Jest coś takiego jak Inteligo, w którym mam zresztą główne konto, które należy do PKOBP i ma darmowe konto oraz kartę. Kartę przy płatności chyba ponad 100 zł miesięcznie, więc w praktyce wystarczy jej używać i limit jest niski.
Nie narzekam, konto mam tam sporo ponad 10 lat.
A stojąc godzinkę w kolejce to zawsze można nowe znajomości zawrzeć.


@simperium: Dlatego co się da, to się załatwia przez Internet ( ͡° ͜ʖ ͡°).
PKO BP ma ten sam problem co PZU - geriatryczną bazę klientów, którzy zapychają oddziały, a że słupki mają sie świecić na zielono to odsetek pracowników obsługi na klienta nie odbiega jakoś w oddziałach od innych banków. Tyle, że klienci tych instytucji
@nicari: faktycznie pekao najgorszy bank jaki znam.
-oplaty kosmos
-lokaty smieszne

Bylem dwukrotnie z zona bo ona tam miala konto a chcielismy wplacic znaczne kwoty (na plus to ze wplata na swoje konto jest bezplatna a wplatomatem mbanku to bym przez caly dzien wplacal)
Drugi przypadek pamietam jak dzisiaj.
Wchodzimy i zero ludzi tzn klientow, siedzi 3 kobiety przy biurkach, wiec podchodze i pytam czy mozna." Prosze poczekac" uslyszalem no to
@nicari w swoim banku byłem 2 razy. Raz jak zakładałem konto i drugi jak potrzebowałem większą ilość gotówki z konta pobrać. Reszta wszystko przez internet, po cholerę chodzić do oddziałów i stać w kolejce.
Babcia złożyła wniosek o przeniesienie konta w innym banku i gdy tylko PKO dostało informację o tym, że zamyka u nich konto i przenosi do innego banku zaczęło się nękanie telefoniczne starszej osoby. Nagle okazało się, że konto może być jednak tańsze. Już nie 15zł miesięcznie, ale "jedyne" 7zł i bodaj darmowe kilka wypłat z kasy banku. I karta debetowa do konta nie za kilkanaście, ale za 5zł zaproponowali. No wow. Ale
@FrasierCrane: Klienci zapychają oddziały, a co gorsza pracownicy z większości z nich nie mają żadnego "pożytku" dla siebie - plany do wyrobienia takie, że bez kombinacji jest to prawie niemożliwe, a wypłaty pieniędzy i jakieś inne, drobne usługi, się do nich nie liczą. A że jest dużo ludzi w podeszłym wieku, którzy nie korzystają nawet z bankomatów, to są kolejki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nicari: @EkspertPKO: Ojej, najgorszy bank ever. Załatwienie czegokolwiek to półtorej godziny czekania z życiorysu. Panie kasjerki celowo przeciągają pogawędki ze starszymi klientkami, a pełna sala klientów czeka. Żenująco niski poziom obsługi w PKO BP jest już legendarny. Oprocentowanie lokat to jakiś pieprzony żart.