Wpis z mikrobloga

@tomasz_uchciok Ty nie przeczytałeś tego co wkleiłeś, czy nie znasz angielskiego?

Ten artykuł mówi o zakłucaniu minuty ciszy, i czeskiego hymnu, czyli PRZED MECZEM, a to ze znaleziska, to już PO wygranym meczu, Niemcy skandowali "sieg" a grupa czeskich śmieszków z innej trybuny dopowiadała "heil".Piszesz o różnych sytuacjach, rozumiesz?
  • Odpowiedz
@tomasz_uchciok Dlatego cię pytałem, czy oglądałeś film ze znaleziska.

Przecie "Hail " pochodziło z zupełnie innego miejsca niż z trybuny gości, którzy krzyczeli "sieg". To od razu wpada w ucho. Wystarczy obejrzeć i zakopać jako info nieprawdziwe.
  • Odpowiedz
@PanLogik No, przeczytałem, stąd wiem, że to ten sam film. I z tego tekstu moje pytanie, bo pada tam kwestia:

skandowane (...) nazistowskie "Sieg"


I jeszcze raz, odkąd Sieg jest nazistowskie?

I mnie bardzo nie obchodzą opinie piłkarzy, wolę myśleć samemu, nie wiem jak ty. Bo mimo że Niemcy nieźle odwalali, wystarczy raz tego posłuchać, i głuchy się nawet przekona, że Sieg i heil było skandowane z różnych miejsc stadionu.
  • Odpowiedz
@Za_jakie_grzechy:

Czesi ulegli Niemcom 1-2 w piątkowym meczu eliminacji mistrzostw świata, ale to nie wynik jest najszerzej komentowanym zdarzeniem spotkania. Wszyscy komentatorzy, a także niemieccy piłkarze są zbulwersowani zachowaniem części kibiców, którzy nie uszanowali minuty ciszy, wygwizdali czeski hymn, lżyli własnego zawodnika, a na koniec wznosili nazistowskie okrzyki "Sieg Heil!".

Najbardziej kontrowersyjne okrzyki miały jednak miejsce w drugiej połowie spotkania, gdy z sektora gości dobiegały okrzyki "Austerlitz", traktowane jako wyraz
  • Odpowiedz