Aktywne Wpisy
Cześć, mam taką sprawę spadkową, która toczy się w sądzie.
Moja babcia prawie 87 lat ma dom, który należy mi się według prawa w jednej z części. Babci została aktualnie tylko jedna córka, która z nią mieszka w tym domu. Babcia z ciotką zagrała nie fair i przed wysłaniem pierwszego pisma przyszli do mnie i kazali mi się zrzec domu, bo uważali że mi się nic nie należy, co jest oczywistym kłamstwem. Po czym wystosowali pismo do sądu.
Przepychamy się już czwartym pismem z sądu między sobą. Sprawa stanęła na tym, że ja tam wnioskuję o ugodę na X kwotę, ale babcia twierdzi że nie ma z czego spłacić. Chociaż uwazam że to jest kłamstwo, bo żyją dosyć bogato, a córka jej tez także majętna, chociaż tutaj ciotka nie ma nic do rzeczy, bo wnioskodawczynią jest babcia.
To
Moja babcia prawie 87 lat ma dom, który należy mi się według prawa w jednej z części. Babci została aktualnie tylko jedna córka, która z nią mieszka w tym domu. Babcia z ciotką zagrała nie fair i przed wysłaniem pierwszego pisma przyszli do mnie i kazali mi się zrzec domu, bo uważali że mi się nic nie należy, co jest oczywistym kłamstwem. Po czym wystosowali pismo do sądu.
Przepychamy się już czwartym pismem z sądu między sobą. Sprawa stanęła na tym, że ja tam wnioskuję o ugodę na X kwotę, ale babcia twierdzi że nie ma z czego spłacić. Chociaż uwazam że to jest kłamstwo, bo żyją dosyć bogato, a córka jej tez także majętna, chociaż tutaj ciotka nie ma nic do rzeczy, bo wnioskodawczynią jest babcia.
To
- ty jesteś informatykiem, pomożesz mi, bo komp mi zamula, może jakiś wirus?
- nie jestem informatykiem, tylko programistą
- a co za różnica?
- informatyk to taki lekarz pierwszego kontaktu, a programista to taki chirurg, do chirurga nie przychodzi się z grypą
- to z czym się przychodzi do programisty?
- z górą forsy
@SMYS: Programista to też informatyk (https://pl.wikipedia.org/wiki/Informatyk). Nie rozumiem skąd wśród INFORMATYKÓW to błędne przekonanie na ten temat i takie zarozumiałe teksty. Wystarczy po prostu wytłumaczyć różnicę, że nie jest się serwisantem komputerowym, tylko programistą.
@dwlb: Zwykle takimi tekstami rzucają typowe piwniczniaki, co przez całe życie byli w szkole wyśmiewani, nie lubiani i generalnie jakoś tam im się w życiu potoczyło, że zostali tymi programistami i zgarniają dobry hajs, bo jest zapotrzebowanie. Takie typowe kuce. Teraz sobie muszą odbić ;) Wiem, bo zaobserwowałem to u wielu ludzi z którymi pracowałem.
@SMYS: boże co za rak. To jest taki poziom jak memy tirowców.
To zdanie musiał wypowiedzieć idiota a nie programista bo programista to też informatyk.
Wtedy możnaby przerobić tę podsłyszaną odzywkę na np: technik naprawiający komputery to taki farmaceuta, a programista to taki chirurg. Nie idziesz do chirurga, żeby podał
@Mave: część przypadków to na pewno to o czym piszesz, ale część to zapewne autentyczna nieznajomość. Sam już nie bardzo jestem w stanie doradzić co tam kupić albo co zrobić z zasyfionym windowsem bo dawno przestałem przejmować się sprzętem a windowsa używam sporadycznie, nawet musiałem jakiś czas temu googlować jak
@f423r: ale wiesz ze farmaceuta nie jest tylko od podawania kondonów ale jest to wysoko wykwalifikowany chemik robiący leki?
Gdyby programiści byli chirurgami to co drugi pacjent by umierał z zaszytymi śmieciami w ciele bo nikt by nie liczył ile jest narzędzi na stole przed zabiegiem i po zabiegu.
Generalizacje najlepsze :) Nie miałem i nie mam problemów, które opisałeś. Jak ktoś pyta o poradę to podpowiadam w miarę możliwosci, to nie jest jakoś duży kłopot. Przyznam się jednak, że mniej lub bardziej drażni mnie bycie