Wpis z mikrobloga

Hej.

Ostatnio wspomniałem o bardzo prostym i skutecznym przepisie na extra ostre doładowanie ketchupu. Pojawiły się prośby, żeby napisać jak to zrobić.

Najprostszą wersją jest po prostu do ketchupu dosypać zwykłej ostrej papryki w proszku i zamieszać. Takie rozwiązanie oczywiście zadziała, ale ma dwa podstawowe minusy:
- pył z wysuszonej papryki ma lekkie właściwości hydrofobowe i dorzucony do cieczy jaką jest ketchup będzie się zlepiał w grudki i bardzo ciężko go wymieszać, a co za tym idzie ostrość nie będzie równomiernie rozprowadzona;
- większość papryki w proszku ma mało zapachu i smaku, więc efektem będzie tylko bardziej pikantny ketchup, bez pojawienia się posmaku i aromatu papryczek.

Jak ja to robię? Ma dwa sposoby na podbicie smaku ketchupu ;) W sumie to robię je regularnie na zmianę ;)

W pierwszym używam spłatkowanego chili. Dokładnie takiego jakie opisywałem w tym wpisie i jak na załączonym zdjęciu. Spokojnie można płatkowane chili kupić w delikatesach. Z tym, że najczęściej nie będzie podanej skali ostrości tego chili i będzie to odpowiednik zwykłej sklepowej ostrej papryki. Jeżeli chcemy bardziej sprecyzować ostateczną ostrość to trzeba już poszukać płatków na Allegro lub u hodowców.

Takie spłatkowne chili wsypujemy do miseczki lub szklanki i zalewamy małą ilością alkoholu (ale tak, żeby całkowicie zakryć płatki). Moim wyborem jest whisky lub wino. Ale wódka czy inny alkohol też się powinna nadać, chociaż nie wiem czy aromat wódki jest tym, którego oczekuje w ketchupie ;D Taką szklankę wraz z zawartością zawijam w folię spożywczą i wstawiam na 48h lodówki. Po 24 godzinach sprawdzam czy cały alkohol nie wsiąkł w płatki, jeżeli tak to znów zalewam, żeby całość była zakryta. Po 48 godzinach płatki powinny być namoknięte i nasiąknięte alkoholem. Poza tym w szklance jest trochę samego alkoholu, w którym jest rozpuszczona, wyciągnięta z płatków, kapsaicyna.

Kolejnym potrzebnym składnikiem jest ulubiony ketchup. Przy czym marka raczej nie ma znaczenia – lubisz Tortex to użyj Torex, lubisz Heinz to użyj Heinz (ale nie ma co się oszukiwać jak użyjesz kijowego ketczupu to efekt też będzie kijowy). Trzeba całość przerzucić do miseczki lub robota kuchennego i dodać namoczone płatki wraz z alkoholem. Całość solidnie blendować do czasu, aż płatki prawie nie będą się wyróżniać z ketchupu. Ja na tym etapie dodaje też swoje ulubione zioła: oregano i mielony kmin rzymski, ale to co kto lubi ;) No i w sumie to wszystko. Zapakować z powrotem do pojemnika i używać ;)
W drugiej opcji zamiast płatków używam chili wędzonego (chipotle). Chili wędzone w płatkach jest bardzo ciężkie do dostania na rynku, więc najłatwiej użyć sproszkowanego. Metoda jest identyczna. Wybraną ilość proszku rozrabiam z danym alkoholem, tak żeby całość przybrała konsystencję błotka. Proszek z alkoholem trzeba bardzo mocno zmieszać, ponieważ mogą powstawać grudki. Odstawiam do lodówki, po 24 godzinach dolewam trochę alko i mieszam, po kolejnych 24 blenduję z ketchupem. Reszta tak samo ;)

Bardzo proste, tanie i szybkie do zrobienia, a pozwala się cieszyć trochę wyższą ostrością niż standardowy „ostry” ketchup. No i w pracy nikt wam nigdy więcej nie podbierze waszego ketchupu. Zapewniam - po pierwszym razie nikt więcej się nie odważy ;D
A kto dotarł do tego miejsca to wpadłem na pomysł, że zrobię #rozdajo Skoro i tak robię sobie taki ketchup to wymyśliłem, że zamiast standardowego jednego opakowania zrobię dwa i ten drugi rozdam ;) Kto wygra podaje swój ulubiony ketchup i którą wersję wybiera, ja w weekend robię podwójną porcję i wysyłam szczęśliwcowi ;)

Zachęcam do obserwowania tagu #chilizgobim gdzie pojawiają się takie przepisy i wpisy odnośnie mojej małej uprawy chili.

#chili #chilihead #uprawa #uprawapapryczek #papryczki #papryka #ostrezarcie #domowyogrod #ostrakuchnia #rosliny #wedzenie #wedzzwykopem #gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #goomowesosy
gobi12 - Hej. 

Ostatnio wspomniałem o bardzo prostym i skutecznym przepisie na ext...

źródło: comment_yTF97SBMUiH3tCNe68TK78HFNZlXpijz.jpg

Pobierz
  • 2