Wpis z mikrobloga

Dawno temu naszła mnie taka myśl. Człowiek rozmnaża się w różnym wieku, jedni mają pierwszych potomków w wieku 18 lat, inni grubo po trzydziestce. Podejrzewam, że kiedyś te różnice były mniejsze, ale zastanawiałem się czy np. za tysiąc lat od teraz, albo za 10 tysięcy lat, mogłaby istnieć taka sytuacja, że pewna linia ludzi, byłaby powiedzmy pięćsetnym pokoleniem, a inna dopiero miałaby trzystu pięćdziesięciu przodków. I czy taka różnica, mogłaby mieć wpływ na rozwój ewolucyjny danych ludzi przyszłości? Oczywiście ludzie się mieszają, ale jednak wydaje mi się, że niektóre grupy społeczne czy etniczne rozmnażają się wolniej od innych, więc czy to może mieć jakiś negatywny skutek biorąc pod uwagę dostosowanie się do życia w danych warunkach?
#ewolucja trochę #nauka i ogólnie #rozkminy
  • 8
  • Odpowiedz
@m1chau: Właśnie o takie drobnostki mi chodzi. Czy mogą mieć one jakikolwiek związek z tym, że dana linia ludzi, rozmnażała się szybciej, więc dane mutacje mogły zachodzić częściej, a może ma to zupełnie marginalne znaczenie.
  • Odpowiedz
@Turambetto: a jesteś pewien że teraz jesteś tym samym pokoleniem "swojego rodu" co Twoi znajomi swojego? Ja mam w rodzinie kuzynostwo (nasi rodzice w podobnym wieku), których dzieci będą mieć szybciej dzieci niż ja - tak obstawiam. Czyli np. moja kuzynka kilka lat starsza ode mnie będzie babcią jak ja jeszcze nie będę miał dzieci :)
  • Odpowiedz
  • 0
@cult_of_luna Właśnie tego pewny nie jestem i w zasadzie od tego zacząłem moje rozkminy ^^ Moja mama, jako ze urodziła się 15 lat po swojej siostrze i sama późno mnie urodziła juz spowodowala, ze jestem w wieku osób których jestem wujkiem ^^ tylko ze w każdym pokoleniu jest i matka i ojciec, wiec pewnie sporo trzeba, żeby utworzyć tak odlegle pokoleniowo linie
  • Odpowiedz
@Turambetto: no to brnąc dalej w rozkminy, Twoje dzieci żenią się z dziećmi z pokolenia później. Z którego pokolenia są ich dzieci? Ty jesteś dziadkiem, ludzie w "Twoim wieku" (teście) pradziadkiem/babcią :)
  • Odpowiedz
@cult_of_luna: No właśnie czym dalej w las tym to bardziej wszystko zawiłe. Trzeba by spytać kogoś kto się na tym zna, bo w mojej głowie to się pojawiło jakieś 5, albo i więcej lat temu i wtedy miałem wrażenie, że to mogłoby być spore odkrycie, ale z czasem... zmądrzałem :D
  • Odpowiedz