Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że kierowcy samochodów chcą zazwyczaj samochód, który jest cichutki i mało spala


@sirdigital: to ja jestem dziwny, że takiego nie chcę? I nie chodzi mi tu o robienie dziur w wydechu czy jego zmianę. Ale 320/350 w Mercedesie nie jest aż takie cichutkie (pomruk swój robi jak dodasz gazu), a mało spalać tez nie spala.

A - no i motocyklem mi spalanie zawsze wychodzi lepsze niż autem w
@sirdigital: czy to nie jest czasem tak, że szuka się samochodu który jest cichy w środku? Z jednej strony fajnie by miało trochę koni, a z drugiej niech nie hałasuje w kabinie, a najlepiej by paliło tyle co motocykl. A co plebs bez auta słyszy to mam w nosie, jak ich nie stać na samochód to się nie liczą ( ͡ ͜ʖ ͡)
czy to nie jest czasem tak, że szuka się samochodu który jest cichy w środku? Z jednej strony fajnie by miało trochę koni, a z drugiej niech nie hałasuje w kabinie


@przepiorka: zależy jaki dźwięk auta masz ;) pomruk v6/v8 z chęcią bym słyszał w kabinie.

A co plebs bez auta słyszy to mam w nosie, jak ich nie stać na samochód to się nie liczą


@przepiorka: :DD
@przepiorka: "Zanieczyszczenie" hałasem jest problemem wielu metropolii. Motoryzacja powinna jednak iść w stronę wyciszania pojazdów w kabinie, a także na zewnątrz, a nie w drugą stronę. Jak chcecie hałasować to na tor wyścigowy, a nie w centrum miasta.
@sirdigital: Owszem. Jest to problem i ludzkośc pracuje nad jego rozwiązaniem - wprowadzając np. auta elektryczne. Dla spokoju wspomnę tylko że w normie PN-92/S-04051 norma hałasu dla motocykli jest na poziomie normy dla autobusów i samochodów ciężarowych, samochody mają normę 5dB niższą. Do tego analiza map akustycznych dowodzi, że ulice wyłączone z ruchu ogólnego a np. obsługiwane wyłącznie przez komunikację miejską (tramwaje) są porównywalnie głośne jak drogi dojazdowe.

Po za tym
@goferek: specyfika jazdy na motocyklu i higiena korzystania z prostszych mechanizmów (w samochodach chociażby skrzynie biegów przejmują dużą część odpowiedzialności kierowcy) wymaga od kierującego, w imię poprawnej eksploatacji sprzętu, działań niewymaganych w nowoczesnych samochodach (ale np. zalecanych w starszych). Przygazówka (nie mylić z odcięciem) jest jednym z nich.