Wpis z mikrobloga

Misie patysie... Najpewniej w poniedziałek rano (o ile pogoda pozwoli i nic się nie wykrzaczy) spróbuję pobić swoją życiówkę dystansu. Póki co jest to 737km, co udało się zrobić niemal rok temu. Celem jest 1000km. Cholera wie czy się uda, ale spróbować trzeba...

Od ~100km do ~400km towarzyszyć ma mi @Mortal84. Z boku lub za mną, żeby nie było draftingu, ale zawsze to dobrze mieć do kogo otworzyć gębę. Kwestia pierwsza: czy ktoś w razie, gdybyśmy nie zdążyli na jego pociąg o 21 (a pewnie nie zdążymy) mógłby go przespać w #warszawa, żeby sobie wrócił we wtorek na spokojnie? Druga sprawa: ktoś z #szosowawarszawa chciałby mi potowarzyszyć w odcinku z Wawy na zachód? Trzeba brać pod uwagę, że będzie to jednakowoż trasa nocna, choć taka pomoc byłaby szczególnie mile widziana, bo noc jest zdecydowanie najtrudniejsza. Ogólnie gdyby ktoś chciał się dołączyć, to patrzcie na live na Endo i próbujcie złapać.

Live będzie na Endomondo - całość zajmie na pewno więcej niż 40h, więc łatwo nie będzie, ale mam nadzieję, że się uda. Link to trasy na Strava. Trzymajcie kciuki, odprawiajcie różne tam gusła etc.

@oskar1100 @masash wrzućcie proszę Waszą spamlistę.

#metaxynarowerze #rower #szosa
metaxy - Misie patysie... Najpewniej w poniedziałek rano (o ile pogoda pozwoli i nic ...

źródło: comment_QP7Z2xoX64ZCvg7IrCmNV9zZSfGiDW8l.jpg

Pobierz
  • 65
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Poniedziałek? Skąd do głowy Ci taki termin przyszedł? ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Hardporecorn: Okienko pogodowe. Miał być przyszły tydzień, a tu niestety pogoda robi mnie w wała. Weekend przyszły niestety mam zajęty.
  • Odpowiedz
@metaxy: Jak chcesz to możesz też szybko śmignąć prosto do Bydzi przez S5, niby nie można, ale jeszcze nikt mnie nigdy nie zatrzymał. ( ͡ ͜ʖ ͡) A zaoszczędzisz sporo czasu.
  • Odpowiedz