Wpis z mikrobloga

kiedyś jak miałam 7 lat chciałam jechać do makdonalda więc babcie powiedziała 'zarez zrobimy hamburgery' a tak naprawdę to była kanapka ze schabowym z obiadu i ogórkiem kiszonym. nic wtedy nie powiedziałam
  • 119
  • Odpowiedz
@cowiekmapa: Nie chodzi o to ile co ma kalorii, bo każdy może sobie czasem pozwolić na fastfooda (wszystko jest dla ludzi) tylko o to, co oni faktycznie dodają do tego żarcia, że ono smakuje tak dobrze. Mam na myśli inne dziadostwa, o których nigdzie nie jest napisane.
  • Odpowiedz
@ancynamonek: powtarzasz rzeczy przeczytane w necie, jakościowo mięso w macu jest na wysokim poziomie, mają najbardziej wyśrubowane standardy ze wszystkich fast foodów i jedzenie jest pewniejsze od burgera od Mietka z budki.

@kam191: rzeczywiście szokujące, że koleś który #!$%@? całe dnie kaloryczne żarcie (nikt nie ukrywa wartości kalorycznych w MC) i popija jeszcze bardziej kaloryczną colą rozwalił sobie organizm.
  • Odpowiedz
@kam191: mam go nawet na DVD i co?
Gosc przyjmował dziennie mnóstwo kalorii i tłuszczu, 3 razy dziennie jedząc w maku. Wielkie zaskoczenie ze wyniki zdrowotne mu sie pogorszyły.
Gdyby taka osoba jadła tyle samo kalorii w schabowych i mielonych, skończyłoby się tak samo.

@ancynamonek: jak na razie to Ty twierdzisz ze m.in. mięso z maka jest słabej jakości i ich produkty to wciskanie najtańszym kosztem słabego jedzenia.
Chyba nie
  • Odpowiedz
@ponton: Bicmac będzie lepszy,ale i tak najlepsze są macdouble. Proporcje są dobrane, żeby perfekcyjnie smakować, jak dorzucisz więcej mięsa czy ogórasów to nie smakuje lepiej z automatu.
  • Odpowiedz
@ancynamonek: akurat wokół McDonalda narosło dosyć dużo mitów i jako najbardziej znana sieć fastfoodów na świecie są najbardziej narażeni na ostrzał ze strony mediów czy też wszystkich kontrolujących jadłodajnie instytucji. No i przez to raczej mają dosyć rygorystyczne procedury dotyczące jakości żarcia czy czystości. Nie mówię, że hamburger czy frytki z maca są zdrowe i zupełnie nieszkodliwe, ale tak samo frytki zrobione w domu nie będą nigdy zdrowym posiłkiem. McDonalds rewelacją
  • Odpowiedz
o to, co oni faktycznie dodają do tego żarcia, że ono smakuje tak dobrze. Mam na myśli inne dziadostwa, o których nigdzie nie jest napisane.


@Anelis: O czym Ty #!$%@? xD dodają przyprawy i sól, co w połączeniu z tłuszczem daje zajebisty smak. Czego niby mieliby tam dodawać? Uranu? Kokainy?

gdybym nawet chciała odpisać wszystkim z osobna powołując się na źródło to by mnie olano, taka prawda


@ancynamonek: #!$%@? MAĆ.
  • Odpowiedz
Jezu ile w tym poście #!$%@? xD

szkodliwosc fast foodow nie została nigdy zbadana ani udowodniona, mają tam lepsze jedzenie niż w większości restauracji


Najlepszy dzisiaj.
  • Odpowiedz
@dojcz_szpreche_nicht: @wyindywidualizowanyentuzjasta: jest różnica między przemysłowymi dodatkami do żarcia a tymi które się trzyma w kuchni... i nie wybielam kotletów schabowych żeby było jasne. wam to by się przydała poważna lekcja o żywieniu ja się nie dziwię że tyle osób choruje przez to co je albo płacze bo syfy na twarzy albo ma słabe włosy i paznokcie albo, oho, fundamentalna rzecz, jest tyle ludzi otyłych. bo sami sobie na to
  • Odpowiedz
@ancynamonek No naprawdę zajebista logika, wiem, ale nie powiem xD

Pracowałam i w fast foodach i w normalnych restauracjach i na całe życie mnie to obrzydziło do prywatnych knajp. W fast foodach normy są tak wyśrubowane, a kontrole tak częste, że nie ma mowy o żadnych niedopatrzeniach. Co godzinę mycie rąk przez całą ekipę, to samo jak przejdziesz z baru na kuchnię i z powrotem, a broń cię boże w jednym fartuszku,
  • Odpowiedz
Co xD wszystkie alergeny i zawartość kaloryczna są wypisane. Jak ktoś nie umie czytać - no trudno, takie czasy, że trzeba umieć czytać.


@cowiekmapa: Ale wiesz, że jest coś takiego jak żywność nieprzetworzona, przetworzona i przetworzona 10 razy przez McDonalda?
  • Odpowiedz
nikt mi nie wytłumaczy dlaczego ten 100% naturalnego pochodzenia hamburger z maca ze świeżych składników kosztuje 2 złote


Dziewczyno, może czas wrócić się do szkoły jak nie wiesz czemu produkty w sieciówkach są tańsze niż w sklepikach/restauracjach osiedlowych. Ale lepiej napędzić gównoburzę, bo co oni muszą dodawać do jogurtów w Biedronce czy innym Auchan, że im się opłaca je sprzedawać za 50 gr xD
  • Odpowiedz