Wpis z mikrobloga

@gryzli6: W sumie pod względem kultury Polacy (szczególnie gimbaza) nie lepsi, ale przynajmniej poza rakiem na mikrofonie coś grają i nie biegają co rundę samemu i po wyciszeniu teamu da się coś sensownie czasem ugrać. Chyba, że zacznie się #!$%@?. Z ruskimi to na prawdę jest wielkie szczęście jak trafi się jakiś ogarnięty.
@gryzli6: w docie to samo, zacznie jakiś jeden z drugim i od razu trzeba ich uświadomić, że nikt nie daje #!$%@? o cyrylicę, to ci wtedy napiszą 'i cant eng'.. I rób co chcesz.