[crosfire]

Mircy i Mirabelki

#oswiadczenie

Jak stoję tu i teraz, tak też mam okazję i wielki zaszczyt poinformować was, że to TEN dzień.
Każdy wie, mama wie, babcia wie... tylko leszke nie wie, że co raz na #mirko powiedziane to na zawsze zostanie zapamiętane, co raz zostało obiecane niczym cel życiowy ma zostać obrane!

Miesiąc temu, pewien #rozowypasek W TYM WPISIE zorganizowała samobójczą akcję ( przecież jestem bordo ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i zebrała tyle plusów, że jestem w stanie ją odwiedzić, ba! nawet wrócić, a i jeszcze do kina podjechać!



wołam tych co plusowali, żeby nie było!

@Emptyhuman, @PyraPrzeznaczenia, @Maikeru, @kolhubi, @MokrySuchar, @Dolan, @goolejador, @lennyface, @Bart_the_Human, @dofniel, @wojtasu, @nietopies, @wuju84, @jordanos, @dropz, @baya, @Genialny_Zolw, @shaker332, @psychob, @avalid, @forvel, @Asmod96, @tobib, @drexx, @Ptasinskas, @T34v2, @TheNaturator, @strawberian, @bike-girl, @CzarnyFlamaster, @wojciechwojciech, @MartwyMozg, @tomeczek11, @Menoetius, @n...............a, @fraise, @kazoo, @Okame, @sigurros, @JaraDam, @foxmurder, @manieczeq, @kesyrgyt, @wiksemm, @mfek00, @R2-D2, @niemenel, @venomik, @niedzwiedzmis, @jakorc,

[M.....W]

@crosfire: Rozumiem że te 278 km to na piechotę lub rowerem? Bo inaczej nie widzę tutaj niczego nadzwyczajnego, sam pokonywałem po 700 km.

[s1cobra]

@graf_zero: Ja pojechałem ponad 700 na rowerze (żywiec-dąbki) do dziewczyny :P Było warto dla samej przygody

[P.....f]

obiecuję, że powiem jak smakowała (｡◕‿‿◕｡)

@crosfire: to było PRZYNAJMNIEJ niezręczne xDD

[Utiopa]

@crosfire: powo (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[R.....8]

@crosfire: Wołaj

[SHHHHHEEEEEEEEIIIITT]

@crosfire: a dobra z niej dupka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Felonious_Gru]

@crosfire: jak kurczak

[Marmite]

obiecuję, że powiem jak smakowała (｡◕‿‿◕｡)

@crosfire: No, to zależy od dnia cyklu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[maluuutki]

@Felonious_Gru: surowy.

[rtone]

@crosfire

Twój post sprawił, że wskazówka na moim mierniku stuleji dobiła do czerwonego pola, komentarze mirków #!$%@?ły ogranicznik i teraz kręci się dookoła. Proszę nie rób tego nigdy więcej.

Pamiętacie czasy kiedy facet żeby umówić się z dziewczyną nie potrzebował internetu, miesięcy wymiany wiadomości, paczki ze słodyczami, atencji 400 mirków oraz publicznego robienia z siebie #!$%@?? Farma pepperidge pamięta. Pozdrawiam cumplu.

[m.....x]

@SHHHHHEEEEEEEEIIIITT:

a dobra z niej dupka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Siedzi na Mirko, tutaj brzydkich nie ma :D

[graf_zero]

@s1cobra: Czyli pojechałeś DLA PRZYGODY. Co jest zrozumiałem. A czy pojechałbyś tak co tydzień?

[graf_zero]

@rtone: Bullshit.

Dziś są inne czasy. Aktywność internetowa jest częścią ekspresji nasze osobowości, albo mówiąc inaczej - naszym życiem społecznym.

Kiedyś trzeba było się na podwórku, albo pod remizą powygłupiać, aby różowy zobaczył, teraz - w internecie. Reguła jest ta sama.

[Pan_pajonk]

@crosfire: Phi... Ja do swojego #rozowypasek mam 580 km :D

[rtone]

@graf_zero: w sumie prawda, nie pomyślałem, że to co się tu dzieje to jest taki odpowiednik zajechania polonezem z muzyką na full pod remizę, trąbienia lasce pod oknem, albo gwizdania na dupeczki łupiąc słonecznik na klatce z kolegami ( ͡° ͜ʖ ͡°). Aczkolwiek jest różnica - zrobienie z siebie pajaca w prawdziwym życiu wymaga jednak więcej odwagi i umiejętności społecznych.

[graf_zero]

@rtone: Oczywiście - działanie w realu wymaga więcej "męskości", więc lepiej na mirabelki działa.

[KendziorSC]

@basssiok:
@graf_zero:
@Pan_pajonk: Co to jest... Ja do swojego miałem 1600. Rok w Grenoble.

[graf_zero]

@KendziorSC: A ile razy byłeś i na jak długo?
Bo ja myślę że to trzeba by przeliczać "czas spędzony w podróży"/"czas spędzony w łóżku" :)
Jak wychodzi ci wartość koło 1.0 to nie jest dobrze...

[Geomemnon]

@maciekx: chyba co poniektórych nie pamiętasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)