Wpis z mikrobloga

Drodzy Mirkowie! (A głównie Mirabelki!)

Korzystam z #blablacar - głównie jako kierowca. Kiedy umawiam się z #niebieskipasek, wszystko jest OK. Typ przychodzi na czas, w wyznaczone miejsce - bez #!$%@?. Jednak w 90% przypadków, gdy ustawiam się z #rozowypasek, zawsze są komplikacje: zaspała, spóźni się 10 minut, stoi w złym miejscu, wsiadła do złego auta (sic!), nie ma odliczonej gotówki, dzwoni o 5 rano, bo wczoraj nie wiedziała, że musi dotrzeć na samolot, na który bilet miała zarezerwowany już od miesięcy. Czy do #logikarozowychpaskow dawano w DNA darmowe #!$%@? mózgowe?

#pytanie #gorzkiezale #dziendobry
  • 76
@kaduceusz: to chyba masz pecha, jak jeździłam (co prawda nie blabla tylko fb moje miasto w innym mieście) to spóźniali się głównie kierowcy, chyba raz mi się zdarzyło czekać na różowego pasażera do ośmiu spóźnionych niebieskich kierowców.

...a potem zaczęłam sprawdzać, jeździć tylko z tymi 21+, którzy nie studiują na AWFie i moje kłopoty się skończyły :3
@kon-jakub: @rss: wiązałabym raczek te wszystkie spóźnienia, zdziwienia "o?? nie podwieziesz mnie xxx km" nie tyle z samym byciem różowympaskiem, co z niską kulturą osobistą i wyrachowaniem, co nie jest wspólną cechą całej grupy.
Ale stuleje i tak przyklasną innym stulejom, że różowe #!$%@?... ;/
@Enignum: juz byli tacy co drobnych nie mieli i "sie odezwa" ;). W #!$%@? juz mam i nikogo nie zabieram bo nawet muzyki glosniej nie mozna za bardzo puscic.

Z zewnatrz to lakier w lux stanie bo dbam lepiej niz o babe, duza felga, zawias obnizony o 25mm, ciemniejsze szyby, Mpak - takie #!$%@? ale do kupy efekt daja bardzo ladny
@kaduceusz: Jechałem dzisiaj Rzeszów-Kraków, wyjazd 5.30, jedna dziewczyna wczoraj do mnie pisze, że chętnie się zabierze. Okok, podjadę na rynek do zobaczenia papa i na tym skończyliśmy umawianie się. Dzisiaj rano jadąc, myślałem o tym wpisie, myśle "Zobacze jak będzie". I co? 5.30 byłem w umówionym miejscu, pusto, więc dzwonie. Nie podnosi. 5.35 dzwonie drugi raz, nie podnosi. 5.40 zadzwoniłem trzeci raz z tym samym skutkiem, napisałem na wszelki wypadek jeszcze