#zen #buddyzm #medytacja #krakow

Jeżeli ktoś jest zainteresowany, zapraszam na spotkanie z mistrzynią zen Soeng Hyang w najbliższy wtorek (24.09) o godz. 18:30 w bibliotece przy ul. Rajskiej. Szczegóły tutaj

Zachęcam :)
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@archlinuxuser: Jest to publiczne spotkanie, każdy może przyjść i zapytac o cokolwiek, dokładnie po to to jest :) Nic nie trzeba zabierać, lewitacji nie przewiduje się ;)
  • Odpowiedz
@raj: Mówiłem o wartościowaniu - lepsze, gorsze. Każdą inicjatywa, która przyczynia się do podniesienia naszego potencjału jest w mojej ocenie wartościowa.

A oto odpowiedź użytkownika u/Inuksuk na twój post:

Dobrze, że przekazałeś to tutaj scape. Nie mógłbym się zgodzić jednak z użytkownikiem raj, nawet pod warunkiem, jeżeli inicjatywa ta byłaby rodzajem wyścigu w minutach spędzonych na medytacji, a przecież nie jest. Ale wyobraźmy sobie, że tak jest. Rzeczywiście komiczna sytuacja, gdy
  • Odpowiedz
I może prawdą jest, że inicjatywa ta jest głupia i nie ma sensu, ale na pewno nie jest zła.


@scape: I bardzo słusznie napisał - ja przecież nigdzie nie pisałem, że ta inicjatywa jest zła ;)

A co do "podniesienia naszego potencjału", to właśnie chodziło mi m.in. o to, że medytacja z nastawieniem na "efekt" może zadziałać, jeżeli chodzi o ten potencjał, wręcz odwrotnie. Takie przypadki są w polskich sanghach
  • Odpowiedz
Zachęcam do posłuchania wykładu nauczyciela zen, mistrza Andrzeja Piotrowskiego, o tym, czym jest zen, buddyzm, do czego służy i w czym pomaga i w jaki sposób medytować. Wykład z warsztatów zorganizowanych w Poznańskim Parku Technologicznym.

#mikroreklama #zen #buddyzm #medytacja
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#buddyzm #zen

Słyszałem o kimś takim jak Alan Watts, ale nigdy nie słyszałem wcześniej jego Dharmy. IMO dla początkującego buddysty trochę niebezpieczne, bo uważam, że szczególnie na początku powinno się kłaść wyraźny nacisk na formalną praktykę, ale mimo wszystko bardzo fajny materiał.
R.....u - #buddyzm #zen

Słyszałem o kimś takim jak Alan Watts, ale nigdy nie słyszał...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hardcore Zen - Brada Warnera to chyba najbardziej nietypowa książka o buddyzmie z jaką się zetknęłam. Mimo wszystko zaciekawiła mnie aż na tyle, żeby skończyć czytać ją w oryginale. :) Serdecznie polecam. Na początku podchodziłam do niej bardzo niechętnie ze względu na dość nietypową tematykę, ale z każdym kolejnym rozdziałem przekonywałam się że facet ma talent do bezpośredniego pisania o tym do czego inni zazwyczaj używają wielu górnolotnych i mało znaczących słów.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

facet ma talent do bezpośredniego pisania o tym do czego inni zazwyczaj używają wielu górnolotnych i mało znaczących słów


@blackvanilla: To jak do tej pory najwyraźniej zetknęłaś się z bardzo kiepskimi ksiązkami o buddyzmie, skoro używały one wielu górnolotnych i mało znaczących słów. :)

Takich nauczycieli jak Brad Warner jest znacznie więcej, chociaż faktycznie on jest chyba najbardziej "ekstremalny" :). Ale zen właśnie taki jest - dobitny i bezpośredni, i nauczyciele zen
  • Odpowiedz
@raj: Dziękuję Ci bardzo, ale to bardzo! :) Przyznam się bez bicia że nie miałam jeszcze kontaktu z wyżej wymienionymi autorami, czas jak najszybciej nadrobić zaległości.

To jak do tej pory najwyraźniej zetknęłaś się z bardzo kiepskimi ksiązkami o buddyzmie, skoro używały one wielu górnolotnych i mało znaczących słów. :)


Całkiem możliwe. Najpierw to po prostu chodziłam po bibliotekach i pytałam co mają nie patrząc na ewentualne recenzje wypożyczonych pozycji
  • Odpowiedz
Stacja kolejowa, mnich zen, muzyka Jana Garbarka, tekst buddyjskiej Sutry Serca i ogromny spokój. Warto obejrzeć!

#mikroreklama #zen #buddyzm
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach