uznawaniu, że jakiś bóg jest główniejszy


@kubako: To jest henoteizm, monolatria to praktyka kultu i wiąże się właśnie z henoteizmem lub monoteizmem

W hinduizmie, w przeważającej liczbie odłamów, owszem są różni bogowie, wyznawani plus minus jak bogowie w naszym rozumieniu, ale jednocześnie wszystko i tak się sprowadza do Brahmana, istoty będącej całą rzeczywistością, którego zarówno my jak i bogowie typu Kryszna itp, są jedynie elementami. W sumie to bardziej podchodzi pod
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Hejo mam pytanko mówią że nie ma głupich pytań to słuchajcie tego... ktoś poleci jakąś ksiażke o reinkarnacji albo coś typu czy istniała "moja dusza" przed narodzinami? Ostatnio spotkałem się z taką teorią i chciałbym coś więcej poczytać na ten temat ;)

I pytanko...
Bóg obdarzył Nas "wolną wolą" ale czy aby na pewno?? Co jeśli ktoś nami steruje? Co jeśli to wszystko jakaś gra? Może odgrywamy jakąś rolę że scenariusza? Zapraszam
@Adom007 Każde z tych pytań no może poza reinkarnacją było i jest przedmiotem wielu debat ludzi mądrzejszych niż my obaj łącznie to poważne pytania bo uderzają w sam fundament światopoglądu albo i wszystkich światopoglądów lub nawet sam sens światopoglądu. Nie udowodnisz że wszechświat jest rzeczywisty, nie udowodnisz że nie ma przeznaczenia, nie udowodnisz że rzeczy są tym czym są i nie są tym czym nie są itd. Musimy przyjąć bezpodstawne założenia bo
@inny_89
(chciałem napisać na pw)
cześć mordeczko, tydzień temu na mirko spytales o modlitwę dla osoby po udarze. Wątpię, żeby istniała taka bezpośrednia, ale polecam Ci odmawiać Ojcze Nasz, oraz 15 modlitw Świętej Brygidy.
Wszystko, z Bogiem :)
"Bo tak wierzę" zaś z założenia ma być argumentem kończącym dyskusję, zupełnie jakby posiadanie tego nieuzasadnionego przekonania świadczyło o czymś samo z siebie, a uzasadnienie go miało zniweczyć sens dyskusji.


@KomosaBiala: Nwm czy to w tym przypadku argument za przedmiotem dyskusji, chyba raczej za nieuczestniczeniem w niej. Podejrzewam, że ludzie, którzy z tego korzystają mają po prostu intuicję, że wiara to jest jakiegoś rodzaju „cnota” i dar od bóstwa, i po
@KomosaBiala:

Dobra, od początku. Pisałem z telefonu i zdawkowo. Rozwinę to, co pisałem.

Najpierw pytanie:

to czym różni się ona od zjawisk o znaczeniu pejoratywnym, takich jak naiwność, łatwowierność, chciejstwo, myślenie życzeniowe, czy urojenie?


'Wiarę' w znaczeniu niepejoratywnym od 'chciejstwa' odróżnia to, że pierwszym określeniem grupa ludzi nazywa poglądy, wobec których nie ma negatywnego stosunku. Nie ma tu żadnej 'epistemologicznej' tajemnicy. Wszelkie uzasadnienie będzie jedynie racjonalizacją post factum, angażującą jakieś
18 POWODÓW DLA KTÓRYCH WARTO BYĆ POGANINEM

1. Nie musisz ciągle wysłuchiwać od ateistów, że wierzysz w coś, co nie istnieje. Czcisz Słońce. Jak ktoś ma wątpliwości, czy Ono istnieje, to pokazujesz palcem. Richard Dawkins może ci naskoczyć.

2. Matka Natura nie ma ci za złe, gdy gapisz się na tyłki płci przeciwnej. Wręcz przeciwnie, cieszy się, że doceniasz, że tak ładnie jej wyszły.

3. Bardzo szybko uczysz się dystansu do tego,
@veldrinn: Każdy z tych punktów jest błędny i nie niesie ze sobą żadnej mądrości a jedynie manipulację:

Nie musisz ciągle wysłuchiwać od ateistów, że wierzysz w coś, co nie istnieje. Czcisz Słońce. Jak ktoś ma wątpliwości, czy Ono istnieje, to pokazujesz palcem. Richard Dawkins może ci naskoczyć.


Wiara w słońce nie jest wiarą, bo w co masz wierzyć, że słońce istnieje? W to nie trzeba wierzyć bo to nie potrzebuje dodatkowej
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
A ja to w sumie mam bekę z tych wysrywów katoli mających ból dupy o ateistów obchodzących święta. Wiara większości z Was ssie pałę lepiej niż Sasha Gray. Ja w tym czasie spotykam się z rodziną, bez żadnych podtekstów religijnych rozmawiam, #!$%@? i odpoczywam. Tak jest - nie macie tego dnia na wyłączność. Wiara Wasza plagiatem, a portfele Wasze farmą Watykanu.
Nie przeszkadza mi ona jednak, ale jak można wierząc w takie
Wróciłem dziś do domu,włączyłem facebooka,przeglądam tablicę i wyświetliła mi się akcja z pomagaj.pl w sprawie 2 letniego chłopca który cierpi na raka...Powiem szczerze że film mną wstrząsnął,zrobiło mi się naprawdę przykro i wsparłem tą akcję jak mogłem... I tu nie chodzi o chwalenie się/żalenie po prostu zacząłem rozmyślać i ten świat mnie przeraża,czym bardziej o tym myślę tym wszystko jest gorszę.Staram się rozmyślać nad sensem tego istnienia no i mam 2 warianty
@czerwony_ptak:
on nie:
Łukasz 4,6

i rzekł diabeł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę.
Hiob 1

9 Szatan na to do Pana: «Czyż za darmo Hiob czci Boga?
10 Czyż Ty nie ogrodziłeś zewsząd jego samego, jego domu i całej majętności? Pracy jego rąk pobłogosławiłeś, jego dobytek na ziemi się mnoży.
11 Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego
@czerwony_ptak:
Tak wiem, przeczytałem całą biblie tysiąclecia

3 Rzekł Pan szatanowi: «Zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by był tak prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający zła jak on. Jeszcze trwa w swej prawości, choć mnie nakłoniłeś do zrujnowania go, na próżno».
4 Na to szatan odpowiedział Panu: «Skóra za skórę. Wszystko, co człowiek posiada, odda za swoje życie.
5 Wyciągnij, proszę, rękę i