Krótki filmik prezentujący sekwencję z ucieczki przed wielkim głazem z mojej prostej gry platformowej w stylu pixel artu.
Co myślicie? Jak wyszło?
Bedę wdzięczny za feedback ()

Jeśli ktoś chciałby zagrać gdy gra będzie gotowa to może zaobserwować
SharpCoder - Krótki filmik prezentujący sekwencję z ucieczki przed wielkim głazem z m...
Wywalczyłem siniaki i otarcia ciała na plecach podczas bitwy z tujami i zagajnikami na rogach posesji, chciałem jechać na basen ale z takimi łupami się wstydzę. Na pocieszenie w domu czekały pyszne placki ziemniaczane z sosem grzybowym, posypane koperkiem i pokrojonymi pomidorkami. A poza tym wczoraj zrobiłem chmury(pic rel) i jestem szczęśliwy z wyniku. :)


#tworczoscwlasna #gotujzwykopem #ogrodnictwo #grafikakomputerowa #gownowpis #
horus666 - Wywalczyłem siniaki i otarcia ciała na plecach podczas bitwy z tujami i za...

źródło: chmurki

Pobierz
Siema. Z kumplem nagraliśmy już 3ci numer. Dla mnie dalsza nauka miksu. Tym razem wiecej double trackingu. Miałem lepszy pomysł na wokal mimo że nagrania momentami przesterowane były to udało się coś wyciągnąć z tego. Basik chodzi ładnie jak zwykle. Chcemy wyjść do ludzi z tą muzyką. Mamy więcej niż te 4 utwory. Aranżujemy wszystko na akustyki żeby chociaż tak pograć to na żywo. Może wtedy znajdą się chetni do nas dołączyć
theonlyazy - Siema. Z kumplem nagraliśmy już 3ci numer. Dla mnie dalsza nauka miksu. ...
@theonlyazy: Sam gram w kapeli i wydaje mi się że jestem trochę dalej niż Wy na swojej ścieżce kariery. Stąd mogę się podzielić kilkoma spostrzeżeniami. Pierwsze rzecz - wokal. On nie jest zły, ale nie jest też dobry. Wokalista posługuje się angielskim ale jednak słychać w niektórych wyrazach że przydałoby się popracować nad wymową (np. wyraz over). Aranż jest bardzo bezpieczny, aż za bezpieczny. Na tej zasadzie, że wokalista porusza
  • Odpowiedz
@theonlyazy: Jestem w pracy i mam tylko słuchawki bluetooth jbl przy sobie, więc o miksie wiele nie powiem teraz. Może wieczorem jak wrócę do domu. Co do wokalu to na pozostałych kawałkach już słyszę w czym jest problem. Wokalista śpiewa siłowo zaciśniętym gardłem. Niech robi ćwiczenia z rurką lax vox. Te dwa kolejne utwory fajniejsze imo i mix też spoko. Jakie masz instrumenty, nagrywasz żywe, czy korzystasz z wtyczek? Wydaje
  • Odpowiedz
Pokój przestrzeń wypełnia, cisza serce pieści,
Dusza spokojna, jak piórko w powietrzu się unosi,
Niebo bezchmurne, pełne cichej wieści,
Ślad burzy zniknął, noc łagodność głosi.

Wysyłasz echa z głębi myśli tajemne,
@dolor oczywiście, że sam tekst piosenki nie robi roboty, a tylko jakiś mały % z tego co powstaje finalnie. Wstępnie miała być to seria taka "radiowa" - odnosząca się do tematyki fal krótkich i szeroko pojętej łączności – pomysł jednak szybko upadł, a moja zajawka na pisanie tekstów przerodziła się w zajawkę na punkcie samego krótkofalarstwa. Została jednak pamiątka pod postacią piosenek Eteryczny Głos, Częstotliwość i W Odmętach Eteru. Raczej nie
  • Odpowiedz
Na tych kijkach pojawią się małe, słodkie pszczółki (podobne jak przy ostatniej ropusze).


@kielbasozer: Okej i wszystko jasne, ale te otwory nadal są mocno szpetne, nie dało się zrobić nieco mniejszego zakresu ruchu aby były mniejsze? Ja wiem, że to pewnie będzie fajnie się ruszać ale patrząc jak reszta jest świetnie spasowana to aż boli, jak widzę te dwa kratery.

ps. nie myślałeś nad robieniem biżuterii w tym stylu? Oczywiście
  • Odpowiedz
  • 0
@kolejne_juz_konto: Te otwory mają po około 3x4,5 mm, dodatkowo zasłonią je pszczółki, więc nie bój żaby. To zdecydowanie nie są kratery. Tam są dużo większe wady niż te dziurki. ;D

Tak to już jest z tymi maleństwami, że na fotkach wyglądają jak przez lupę i wyłażą wszystkie niedoskonałości, które ciężko wyłapać okiem. Mogłyby być ciut węższe, ale... taki już urok prototypów, że o tym, żeby JEDNAK zastosować prowadnice na korbce przekonałem się po sklejeniu mechanizmu. Stąd musiały być szersze, aby była możliwość naprawy (wsunięcia słupka na środek korby) po ewentualnym "sklinowaniu". Można by to ogarnąć łatwiej, stalowym drutem, ale części stalowe wycinam z blachy 3mm (wydaje mi się, że będą solidniejsze).
To też nie takie hop-siup zwymiarowanie i trafienie środkiem korbki w otwór - bo "ciężko" złapać wymiar od krawędzi dwóch różnych kamyków, w dodatku jeszcze nieistniejących krawędzi, bo po przecięciu kamienia brakuje tego 0,3mm i krawędzie się nie schodzą. Zostaje więc mierzenie z grubsza i robienie "na oko", licząc na to, że otwory wyjdą dokładnie tam gdzie chcesz i dokładnie takie jak chcesz. Ba! kamień ma też swoją gubość i uwierz mi, że wycięcie "szparki" 2 x 4 x kilka mm jest póki co dla mnie niemożliwe i nawet nie wiem ile frezów dentystycznych (bo cienkie) zeszłoby na jeden otwór. Porfir to dość twardy zawodnik. :)))

Kupa kompromisów, ale
  • Odpowiedz