Sklep Saturn. Mężczyzna w wieku wczesnym średnim, w krótkich spodenkach i koszulce polo.

Kasjerka w wieku późnym średnim z podupadłą ondulacją i schodzącym z paznokci lakierem.

Mężczyzna długo tłumaczy kasjerce, że nie kupuje telefonu, że to mobilny-modem-router-3G-wi-fi. Że jedzie za granicę, że z całą rodziną, że dostęp do sieci. Że świetne urządzenie, które sprawdzi się na każdych "wczasach". I że jak ona pojedzie na urlop, to koniecznie musi spróbować.


#takiezycie #truestory #
Dzisiejszy dzień w #astronomiaodkuchni, czyli jak jest w #praca i #astronomia

Mnóstwo ludzi na wyjazdach lub urlopach, więc Obserwatorium puste, zero ruchu. Ogrodnik kosi w oddali, toteż wszędzie pachnie świeżo skoszoną trawą. Przewija się zapach jaśminu (u nas kwitnie później), ptaki ćwierkają. Przed chwilą rozłożyłem Coronado, czyli teleskop słoneczny i oglądałem sobie Słońce aż włochate od tylu protuberancji i filamentów. Dziś wieczorem zasiadam na teleskopie żeby obserwować koniunkcję Jowisza i Wenus,
źródło: comment_29B0dsiyiwu4Mui5SdyoXDsDvZULrQNt.jpg
#uk #agencjemieszkaniowe #takiezycie

Siostra się wyprowadzała z mieszkania (do Polski). W idealnym stanie, nawet jak przyszli robić zdjęcia do nowego ogłoszenia, to się babka zachwycała, bo ładnie stylowo urządzone. Ba, nawet o 150 funtów podnieśli czynsz nowym ludziom.

Właśnie się dowiedziała (już po wyjeździe z uk oczywiście), że potrącają jej 970 funtów z kaucji za malowanie, bo muszą przemalować ściany w kuchni na magnolię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#!$%@?, historia życia mojej koleżanki nadaje się na jakiś film, tylko nie wiem, czy dobry, czy na jakąś totalną szmirę. Najpierw życie z ojcem pijakiem, ciągłe awantury, bicie i te sprawy. Później matka wyjechała za granicę, zostawiając córkę w jednym domu z pijakiem (mieszkał w swoim pokoju i w zasadzie się nią nie interesował) i chłopakiem: ćpunem i handlarzem w jednym. Oczywiście w między czasie imprezy, ćpanie mocno. Matka wróciła, ale za
Oglądam czasem na ulicach pokraczne pary. Facet jakby go na tym świecie nie było, zachmurzony, smutny. Do tego jego żona, gruba i ciągle trajkotająca. Jeszcze dziecko, do którego gruba jak coś powie, to tylko burknie "zamknij się, siadaj #!$%@?, dostaniesz zaraz lanie". Facet nieobecny, czasem coś powie "słuchaj się mamy, no, co ty wyprawiasz".

Patrzę na tych ludzi i tylko dziecka mi żal, bo prawdopodobnie jego starzy nie są w głębi takim
@Pzanty: Popatrz na to z perspektywy takiego faceta lvl45+, komuna zabrała mu młodość a w czasie przemian swoją szansę zmarnował bo nie miał odwagi. Chodzi do pracy, której nienawidzi, ale zapewnia mu pozory stabilności, jego przełożonym jest managier-idiota lvl26 który traktuje go jak gówno. Wraca do domu 15 letnim autem, tracąc godzinę na stanie w korkach. Na obiad ten sam schabowy co w każdy wtorek, z górą ziemniaków. Nie ma to