✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chce rzucic palenie ze względów zdrowotnych ale kocham palic.. Nie ma nic lepszego niż wieczorny spacer ze szlugiem, rozmowy przy szlugach, po prostu palenie sprawia, ze wszystko jest tysiąc razy przyjemniejsze. Rzucenie sprawi mi ogromny smutek, bo taki jeden zwykły papieros daje naprawdę duzo radości.

#rzuceniepalenia #papierosy #szlugi #przegryw #niebieskiepaski #rozowepaski

Wy też zauważyliście, że ludzie mają do TikToka podejście podobne jak do papierosów? Jak czasami rozmawiamy o tym jaki kto ma zasięg w tej Polsce C i zużycie internetu to w większości niektórzy podają, że mają duże zużycie przez TikToka, ja mówię, że mam małe bo nie oglądam i ci powtarzają, że to dobrze i lepiej żebym tego nie robił a potem wracają wzrokiem do telefonu i dalej oglądają TikToki xD Jak
@Pandillero: No i co w tym dziwnego!? (ʘʘ) Dobrze ci mówią i tyle w temacie ¯\(ツ)/¯ Ja paliłem do trzech paczek dziennie i od 15 lat nie pale i też każdemu na kim mi w większym czy mniejszym stopniu zależy mówie po #!$%@? tracić zdrowie i $$$ ¯\(ツ)/¯ to mi mówią że nałóg jest za silny (ʘʘ) ¯\(ツ)/¯
Nie wiem czy jest sens prowadzić ten dziennik. Spodziewałem się zaciętej walki i #!$%@? w mózgu, a w sumie nic ciekawego oprócz tego o czym już pisałem przez ostatnie 5 dni się nie dzieje. Zmieniam strategię i będę pisał tylko wtedy, kiedy wydarzy się coś szczególnego, albo coś ciekawego zauważę lub coś odkrywczego mi przyjdzie do głowy. Za tydzień przykładowo będzie ciekawie, bo jestem umówiony na wutke i bycie #!$%@? może być
Dzisiaj były myśli, że przecież ja lubię palić. Że sprawiało mi to zawsze przyjemność i że zajebiście szkoda, że muszę z tego zrezygnować. I taki w sumie strach przed tym, że w przyszłości już nigdy nie będę mógł sobie na to pozwolić. Że do końca życia będę się musiał pilnować, odmawiać sobie i tak dalej. Że nie będę mógł zrobić czegoś, czego będę bardzo chciał. Pytanie tylko, czy jak paliłem, to faktycznie
Trzeci dzień bez palenia. Pojawiły mi się dzisiaj chwilowe wątpliwości, czy rzucanie palenia to jest dobry pomysł. Że rzekomo korzyści nie są z tego wcale takie duże, a już do końca życia będę chodził na głodzie i będę psychicznie cierpiał. Albo złapałem się na prowadzeniu w głowie wewnętrznego monologu i powiedziałem w nim "nie sądzę, że już nigdy w życiu nie zapalę, bo kiedyś na pewno to zrobię". Ma się normalnie wrażenie,
@ktomizajalnazwy mózg chce dopaminy :p która powstawała przy paleniu jako nagroda :) jeśli rzucisz to juz nie zapalisz. ja co prawda przeszedlem z fajek na elektronika wiec można powiedzieć ze nie uwolniłem się całkowicie ale po tych chyba 5 latach zapach fajek przeszkadza mi strasznieeee, rzygać się chce, aż dziw bierze że dawniej totalnie mi to nie przeszkadzalo a jak ktos mi zwracal uwage to twierdziłem że przesadza. co do tabletek.. potwierdzam
Nie palę drugi dzień. Dzisiaj chyba nie było gorzej niż wczoraj. Symptomy mam dalej takie same. Chce mi się palić głównie w określonych sytuacjach, nie cały czas. Byłem przykładowo u wulkanizatora oponę wymienić i jak mi tą oponę wymieniał, to od razu mi przyszło do głowy, że sobie zajaram teraz. Miałem też bardzo luźny dzień w pracy i ten luz powodował nudę, a nuda powodowała chęć palenia. Co do wczorajszego spania, to
Postanowiłem wczoraj wieczorem rzucić palenie i nie paliłem dzisiaj przez cały dzień. Wpadłem na taki pomysł, żeby może prowadzić tutaj taki dziennik, w którym będę opisywał jak się danego dnia czułem, co zauważyłem dobrego, co mnie męczyło i tak dalej. Nie wiem czy to dobry pomysł, bo przecież będzie mi to przypominało o paleniu, dlatego nie zakładam, że będę to robił konsekwentnie przez cały czas. Jak stwierdzę, że mi to szkodzi, to
Pytanie do palaczy. Dajecie szlugi jeśli ktoś pyta "o jednego" na mieście czy nie?

#katowice #lodz #gdansk #warszawa #pytanie #wroclaw #krakow #palenie #szlugi #papierosy #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #polska

Czy dzielisz się szlugami z obcymi?

  • Tak, zawsze dam 8.0% (58)
  • Tak, prawie zawsze dam 13.8% (100)
  • Zależy, czasem dam, czasem nie dam 36.6% (265)
  • Nie, nigdy/prawie nigdy się nie dzielę 41.6% (301)

Oddanych głosów: 724

@sraka212:
U mnie po trzecim dniu to już z górki zawsze było. W sumie to najgorsze pierwsze 24 godziny. Ważne jest podejście, a w Twoim przypadku myślę, że to może być największą przeszkodą:

w sumie nie ma motywu dla którego to robie


Fajnie jest tak czasem rzucić z nienacka i niejako oszukać w ten sposób swój umysł, ale żeby to utrzymać i w miarę łatwo szło to jednak trzeba mieć moim