Zdarzyło ci się zesrać w gacie będąc już dorosłym?
Mi dwukrotnie. Zawsze wtedy byłem w złym stanie fizycznym. Pierwszy raz jak miałem 19 lat i wracałem pijany z imprezy. Już wtedy byłem przepity i miałem rozstrój kiszek więc jak złapała sraczka to uznałem że co mi tam i walnąłem siłą kiszek w nachy.
Ale gorszy epizod miałem niedawno ponieważ dostałem jakiegoś rozstroju od nieregularnego jedzenia, picia piwa itp. I jak wylazłem z
@pafeo: reddit to najwiekszy rak jaki istnieje.

90% redditów jest polityczna, i wiekszosc to amerykancy, ktorzy promuja pozytywne dyskryminacje, pozytywny seksizm, pozytywny rasizm xD

Sa normalne reddity ale cierpia na ten sam problem co wykop, z czasem spada jakosc, jak reddity robia sie wieksze, jak normiki maja dostep i zaczyna sie generyczne gowno, te same wpisy w kolko, itd. Nuda.
Ja wiem że tutaj ludzie którzy srają na podłogę to podludzie, raki i tak dalej, ale ogarnijcie się xD. Zwykłe #sranie, faktycznie śmierdzi, ale do czego zmierzam. Byłem w weekend u kumpla, chciał pochwalić się nowym kwadratem. Odpaliłem w salonie (przy alko, wiadomo) #sraka, to się totalnie #!$%@?ł i powiedział żebym szedł z tym do kibla. Twarde kupy nie śmierdzą, dodatkowo mówiłem mu że nie będzie żadnej plamy na dywanie.
@koba01: Rano często jeżdże pociągiem na zajęcia. Jako student przyzwyczaiłem się do śmieciowego żarcia, choć nie za bardzo lubię jadać w maku, często po zajęciach #!$%@? ze znajomymi zjeść jakieś komercyjne gówno. Moją ulubioną potrawą jest kebab, #!$%@? kiedy wlezie i ile wlezie. Zamiast obiadu w niedziele przy rodzinnym stole , dzwonie po Rycha z kebsa i dowozi mi porządną porcje mieszanej baraniny z kurczakiem i dodatkami, matka sie #!$%@? że
Ja #!$%@?, właśnie miałem srakę życia. Nigdy w moim życiu tak mocno mnie nie ścisnęło a że akurat jestem w centrum miasta to nie miałem gdzie się wysrać i biegłem z gównem na wierzchu 600m do pobliskiego parku. Chwała Bogu publicznym toaletom.
#gownowpis #sraka
Kolejny tydzień w Januszex, i ciąg dalszy ,,osranego" Fujfuja,

Dziś zdenerwowany Janusz szef kazał mi zrobić zdjęcie tego ,,brązowego-arcydzieła", drukować i wywiesić po firmie aby ktoś się do tego przyznał dobrowolnie i posprzątał to.

Arcydzieło przyschło trochę bo jest już od ok tyg. A od smrodu nie można podejść na bliżej niż 5 metrów.

Toalety zapchane po raz kolejny, korzystamy z łazienki firmy obok ale krzywo patrzą się jak przychodzi ok 100
Jak wam opowiem co się #!$%@? u mnie w firmie to nikt mi nie uwierzy.

Dziś szef stał w łazience i słuchał ile papieru bierze jeden z pracowników, nie kazał mu spuszczać wody, wszedł zobaczył, opierniczył pracownika a papier z zawartością zmielił szczotką i spłukał to...

Przez to został zabrany papier i trzeba iść do kiero z prośbą o parę listków po co i na co..

Od 2 tyg notorycznie zapychają się
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.