Spontaniczność. Mam wrażenie, że niektórzy ludzie rozumieją ją na opak, np. mówią: zrób to, zrób tamto, skocz przez ogień. Nie skoczysz przez ogień? Czyli nie jesteś spontaniczny. Dla mnie to nielogiczne. Dla mnie spontaniczność jest wyrazem wewnętrznej woli. Chcę jechać samochodem 180 km/h i to robię, to jestem spontaniczny, bo nie próbuję analizować czy to dobrze, czy nie, czy powinien, tylko po prostu to robię. Ale tutaj mamy sytuację, kiedy ktoś czegoś
@Al-3_x: Panie, właśnie nie, czasami gdzieś na autostradzie pojadę szybciej, żeby przetestować i nic, a np. gdzieś na Podlasiu z jakiegoś małego miasta na wyjeździe zamiast 50 pojechałem 60 i już się zesrali xD Na szybkich trasach nie sprawdzają, a nawet jak sprawdzają, to i tak ich widać i zdążysz wyhamować, natomiast jak kasę chcą zarobić, to siedzą w krzakach na wyjeździe z miasta i się będą #!$%@?ć, że za
  • Odpowiedz
W niedzielę wieczorem wracając z pracy pomyślałam, że mogłabym gdzieś pojechać bo do czwartku miałam wolne. W poniedziałek o 8:30 siedziałam w pociągu do Wrocławia.
Koło 11 byłam na miejscu. Stwierdziłam, że mam mało czasu więc nie będę kierować się w żadne konkretne miejsce. Wiedziona intuicją dotarłam gdzieś, gdzie poza blokami takimi samymi jak wszędzie nie było nic. Pokornie przeprosiłam Google Maps i pognałam w stronę ratusza. Tam musiałam uciekać przed panem, który miał dla mnie "prezent" w postaci róży, za którą zaraz kazałby mi zapłacić. W Poznaniu już dawno się z tym nie spotkałam.
Może dlatego, że ludzie we Wrocławiu są jacyś milsi.
W międzyczasie zadzwoniłam do hostelu, który poleciła mi jedna z Mirabelek i zarezerwowałam pokój na dwie noce.
Godzina odjazdu kolejnego pociągu - do Jeleniej Góry, była coraz bliżej więc musiałam dotrzeć na dworzec.
Google Maps prowadziło mnie w kółko a ja zamiast być bliżej celu, tylko się oddalałam.
aaa_daa - W niedzielę wieczorem wracając z pracy pomyślałam, że mogłabym gdzieś pojec...

źródło: comment_hUJ85QevhGmi4ZfZYRNJd2mMwpTmHeUT.jpg

Pobierz
@aaa_daa: Chryste Panie, weź bierz ze sobą jakiegoś opiekuna. :D

Z moją orientacją w terenie mogłabym trafić i do Rosji

Najpewniej do Australii.
  • Odpowiedz
Wczoraj o 20 pomyślałam że fajnie byłoby pojechać w góry a teraz pozdrawiam z pociągu do #jeleniagora ()
W związku z powyższym kojarzy ktoś miejsce w którym mogłabym przenocować do środy? Szukam czegoś w granicach 40 zł za dobę, ale do 60 zł też przeżyję.
A tak w ogóle to polecam bo #czujedobrzeczlowiek i mimo że ostatnio było kiepsko to dziś uśmiech
Mirko!
20 minut temu wpadłam na pomysł, żeby spakować torbę i jechać w góry.
Później sprawdziłam stan konta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale chcę jechać i tak. Do 10 już nie tak daleko, przeżyję.
To o co Was proszę to:
- polecenie fajnych miejsc z dobrym połączeniem z #poznan ( #pkp