#ruchajzbadoo

Zbudowałem związek. Tak, ona myśli już o mnie mega poważnie. Ostatnio się widzieliśmy - nie było seksu, nawet nie dąrzyłem do niego... Wydaje mi się, że ona bardziej potrzebowała kontaktu fizycznego, ale ją trochę hamowałem. Przyjąłem strategię, że sprawię, ze będzie głodna i jak już będzie bardzo głodna to dam jej seks :) Ostatnio randka była bardzo podobno, to co mogę napisać to po pierwsze, że przyniosła dla mnie żelki i cydr (zajebisty), no i klasyk film i potem spanie. Było trochę macanka, ale nic wielkiego. Mysli o mnie baaaaardzo poważnie, raz się zapomniała i zaczęła mówić o nas jako o małżeństwie. Potem się jej przypomniało, że jednak przy niej jestem i poprawiła się na "znaczy Twoja przyszła żona", ale ja to zauważyłem. Sprowokowałem tez małą "kłótnię", znaczy odwróciliśmy się od siebie i to ona pierwsza się odwróciła i powiedziała, że nie może się na mnie gniewać, więc mam przewagę.

Z pozostałymi raczej dupa. Z grubą mi się nic nie chciało. Z tą dwumetrową ostatnio chciałem coś ponaprawiać, ale jest bardzo chłodna, więc NEXT.

No
@tstudent: subując ten tag liczyłem na ciekawe porady dla kolesi, którzy tak jak ja nigdy nie trzymali dziewczyny za rękę

otrzymałem w zamian pokłady żezuncji i nijakie one-linery rodem z późniejszych bondów

unsub
  • Odpowiedz
#ruchajzbadoo

Dzisiejszy post będzie dość krótki. Wczoraj jak już pisałem wpadła do mnie dziewczyna z którą już kilka razy "spałem". Przyjechała do mnie, poszliśmy na spacer, potem do mnie, ja zrobiłem deser no i znowu zaczęliśmy oglądać jakiś film. Było trochę śmiechu, trochę macanka, trochę lizania, ale bez szału. Potem rozłożyliśmy łóżko, położyliśmy się i w sumie tez nie szaleliśmy, Na chwilę trochę "przycisnąłem" i był moment ostrzejszego lizania, ale
#ruchajzbadoo

Okej, pod moim ostatnim wpisem rozpoczął się festiwal cnoty i rycerskości, więc tutaj szybki i krótki wpis.

Za pół godziny wpada moja dziewczyna. Popisałem na chwilę z grubą. Myslę, że fragment rozmowy potem wrzucę, bo wydawal mi się dość ciekawy.. Umówiliśmy się wstępnie na piątek.
Dzisiaj dla heheszków założyłem badoo i tindera by sprawdzić czy faktycznie może być z tym tak wesoło jak opisuje @tstudent.

Jak na razie stwierdzam, że oprócz dwóch opcji odpowiadającym "tak" i "nie" powinno być jeszcze "ZABIJ ZANIM ZŁOŻY JAJA" ew. "WYCIĄG HARPUNA".

#ruchajzbadoo
@Kulavvy: Coś tam się już znalazło. Martwi mnie kwestia tego, że ludzie to chyba wstydu ani godności nie mają jak patrzę na niektóre zdjęcia :D no kurna powstawiałbym, ale będzie przypał na bagietach.
  • Odpowiedz
#ruchajzbadoo #podrywajzwykopem

Siema Mireczki. Na początku przegląd prasy. Przez ostatnie 3 dni nic wielkiego nie robiłem w konkteście nowych dziewczyn czy utrzymywania konktatu ze starymi: gruba cos napisała na fejsie, ale nie patrzyłem jeszcze co. Laska z która byłem w kinie raz w tym tyg napisala, ale nie zdarzylem odp. Musze ja ladnie przeprosić i mam nadzieje, ze wybaczy, bo może uda się poruchac. Pisala tez ta 2metrowa laska na fejsie, ale tez jeszcze nie miałem czasu odpisac...

No i była też randka, w czwartek :) Z tą dziewczyną z którą już spałem dwa razy. Generalnie tak samo jak zawsze, powiedziałem, żeby do mnie przjechała. Wpadła o 21. Kupiła mi zajebisty prezent, ot tak, po prostu, więc ładnie jej podziękowałem i powiedziałem, że ja w ramach podziękowania coś dla niej zrobię i przygotowałem zajebisty deser :) Zjedliśmy, włączyliśmy film - ona leżała obok mnie, więc cały czas jakieś macanko i lizanie, ale bez hardkoru. W sumie film się skończył (nie mam pojęcia o czym był nawet, haha) i zaczęliśmy się lizać. Całowaliśmy się dość długą chwilę - raz ja na niej, raz ona na mnie, więc pomyślałem sobie: "Okej kowboju, trzeba poruchać" no i zaczynam wyścig do cipki. Sprawa była trochę utrudniona, bo miała sukienkę. Na początku chciałem rozpiąć jej stanik bez ściągania sukienki, ale miałem problem (wtf, pierwszy raz w życiu miałem taki problem)), więc powiedziałem coś głupiego - nie pamiętam co, ale pamiętam, że się śmialiśmy no i ona wstała, ja ściągnąłem jej sukienkę, znowu byliśmy na sobie, więc tym razem szybko poszło ze stanikiem. Potem ona ściągnęła moją koszulkę, a ja następnie rozebrałem ją już do rosołu (btw ma małe cycki, nawet bardzo małe, ale #!$%@? z tym). No, więc już była droga w miarę prosta.. Lizanie, ręka po ciele i w końcu zacząłem zabierać się za jej cipkę, ale w sumie jak zacząłem ona chwyciła moją rękę, popatrzyła mi w oczy i powiedziała:

Ona:
Ona: nie... jeszcze jest za wczęsnie.


Ja: jak to? Przeciez jest druga w nocy..

@tstudent: Dostajesz awans

Lubię czytać szczegóły z życia innych, ale chroń swoją anonimowość, bo stuleje z zawiści będą chciały Cię zniszczyć.
  • Odpowiedz
@kozieboby: Ja mam jakis slaby dzien czy wam glowa siada? Koles pisze obcym postaciom czy wyruchal czy nie wyruchal i, ze male cycki ma. A ty dajesz mu rady o szczerej rozmowie i powaznych relacjach :)
  • Odpowiedz
Ostatnie dni ciężko pracowałem. Czasem pisałem do "mojej". Ostatnio odezwałem się do grubej, ona coś odpisała, ale nawet nie chciało mi się ciągnąć. Zobaczymy jak będę miał czas w weekend to do niej napisze i zobaczę jak będzie reagować.

Co do laski z która się spotkałem to nie odpisałem na jej smsa, bo nawet nie miałem czasu, ale jutro napiszę i ładnie przeproszę i może ustawię się na przyszły tydzień.

Jutro najprawdopodobniej wpadnie laska z którą spałem. Pewnie będę zbyt wykończony, żeby nawet myśleć o seksie, ale nic na to za bardzo nie mogę poradzić.

Aha,
@Lukas77986: Hm wiem, że to pytanie może być dla Ciebie bardzo ważne, bo tez kiedyś na podobne pytania szukałem odpowiedzi, ale z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że odpowiedź jest niestety jedna: o wszystkim. Pamiętaj o tym, że poznanie następuje na badoo i trochę na tym badoo przed randka trzeba pogadać, przynajmniej ze 2,3 dni, wiec trochę już cos o niej wiesz, wiec masz punkt zaczepienia. A potem jak na normalnej
  • Odpowiedz
Wow, mój poprzedni wpis wylądował w gorących, ale zaskoczenie.

Tutaj będzie trochę teorii i komentarz do ostatnich odpowiedzi.

Przeczytałem komentarze i od razu się odniosę do niektórych właśnie tutaj. Po pierwsze chyba największy "zarzut do mnie" to było, że nie ruchałem i, że jestem cipką. W teorii podrywania jest takie pojęcie jak nagroda. Jak spotykasz się z laską i jesteś na nią napalony i to Tobie zależy żeby ją przelecieć to ona jest nagrodą dla Ciebie, natomiast jeżeli to de facto laska zabiega o Twoje względy i to "Ty jesteś mocniejszym ogniwem" to to Ty jesteś nagrodą dla niej - ja zdecydowanie wolę rozkochać w sobie laske i być dla niej nagrodą, a nie na odwrót. Poza tym - ktoś to zauważył różnice pomiędzy laską na jedną noc, a laską na związek. Jeżeli ktoś atakuje laskę i od razu ją rucha to laska takiego kolesia od razu szufladkuje i takie związki nie trwają długo, lub po seksie się kończą. Jeżeli celem jest zaruchać - to okej. Natomiast jeżeli chce się budować relację to zdecydowanie lepie pokazać, że seks tak i powodować kontakty seksualne, podteksty etc, ale nie pokazywać, że interesuje nas tylko pukanie. Natomiast to też zależy od każdego czy ktoś chce być robocopem i tylko ruchaczem, czy zajebistym kolesiem, który będzie w stanie przelecieć kogo chce, ale będzie też umiał zbudować związek.

No
@bromoy: Hm, może to zabrzmi dziwnie i może Wy macie inaczej, ale w sumie to nie mam aż tak wielkiego parcia na seks.. To znaczy chciałbym zaruchać, żeby się odblokować i żeby sobie poruchać, ale to nie jest tak, że tylko licze na ten seks.. Może się trochę zakochałem (?!), może jest to głód emocjonalnego związku, ale naprawdę jak dla mnie zajebiste uczucie obudzić się z laską rano wtuloną w
  • Odpowiedz
Na początku garść informacji technicznych. Z dziewczyną z którą miałem się spotkać dzisiaj spotykam się w sobotę, bo wypadło jej coś dzisiaj i nie da rady przyjechać - w sumie to dobrze, że tak wyszło :) Musze coś do niej dzisiaj napisać, żeby utrzymać ogień przed zgaśnięciem, ale raczej szybko się zmyję..

Do grubej dzisiaj jeszcze nic nie piszę - sama się nie odezwała - może będzie ją trzeba rzucić w przedbiegach.

Z laska, która mi się podoba, ale nie udało mi się spotkać (ta 2 metrowa) dzisiaj raczej nie będę pisał.

No
Dzisiaj spokojnie, ale zajebiście. Po pierwsze kupiłem sobie nową pościel i prezerwatywy. Ta pierwsza na pewno mi się przyda, bo w sumie stara jest już stara, a gumki być może jeszcze w najbliższych godzinach nie, ale niech będą. Swoją drogą trochę się spłukałem ostatnio z kasy, ale tragedii nie ma...

Odnosnie #podrywajzwykopem i #ruchajzbadoo to dzisiaj było w miare spokojnie, ale ekstra.

- do grubej nie pisałem, "za kare", zobaczymy czy jej na mnie zależy i czy rzeczywiście chce się spotkać czy tylko pisać o seksie i masturbacji. Dzisiaj nie napisała, zobaczymy jutro.

-
Okej, na środę jestem umówiony na film do siebie, na czwartek umówiłem się do kina - z dziewczyną, z tą dziewczyną na którą naprawdę licze.

Dzisiaj wyglądało to tak, że gadałem z nimi trzema równocześnie i tak:

- z ta z która będę oglądał film w środę gadałem o dzieciach, o wychowywaniu dzieci, o medycynie i takich raczej poważnych rzeczach

-
:-)

edit: od razu mówie, że wszystko co wrzucam z jakiś względów mi się spodobało podczas mojej interakcji z kobietami. Będę tutaj wrzucał coś co może pomóc w interakcji z laskami i będzie stawiać Cię w dobrym świetle jako samca alfa lub po prostu cool boya.

Tutaj: pewność siebie, humor, śmianie się z siebie: wg mnie dobry tekst podcas podrywania lasek, no i jest kontekst seksualny

#
tstudent - :-)

edit: od razu mówie, że wszystko co wrzucam z jakiś względów mi się s...

źródło: comment_JvQyyN2cGAoXjv6NXDq5bLWvb3qneNwn.jpg

Pobierz
Haha, umówiłem się na środę na film z dziewczyną. W sumie o niej nie pisałem we wcześniej poście, ale sama dzisiaj napisała w stylu co u mnie, więc powiedziałem jak moje życie jest zajebiste, a ona się pochwaliła, że była w górach. Powiedziałem, że mnie to też jara i fajnie by było w sumie tak wyjechać bez celu, Ona, że tez by tak chciała no i powiedziałem o filmie "Wszystko za życie" i jej go poleciłem. Ona napisała, że na pewno obejrzy, a ja:

- W sumie to trochę zawaliłem. Mogłem zaproponować przecież żebyśmy go razem obejrzeli!

Napisala, że bardzo chętnie i w środe o 19 zabieram ją do siebie.

Dziewczyna
Aha, będę tutaj tez wrzucał jakieś ciekawsze fragmenty rozmów, ciekawe teksty lub dziwne.

Ta gruba pisze, ze jest wegetarianką. Trochę z nią o tym pogadałem, w końcu ona:

Ona: No i powiem Ci, że już raczej nigdy nie wezmę mięsa do buzi

Ja:
@mentosh: hm w sumie nie nigdy nie słyszałem to raz. Po drugie w kontekście podrywania według mnie takie teksty dużo mówią o etapie na którym się znajdujemy i o lasce.
  • Odpowiedz
Ok Mirki, po pierwsze informuję, że zakładam nowy tag #ruchajzbadoo gdzie będę wrzucał to co aktualnie robię/podrywam. Będę działał głównie na badoo, ale może też na żywo się coś uda. Cel: związek w ciągu dwóch miesięcy, przynajmniej 3 dziewczyny w łóżku do 2 miesięcy

Dla tych, którzy nie czytali to póki co: średnia ocen na badoo: 8,6 (najwyżej 9.0, najniżej 8.2). Póki co rozmawiam tak naprawdę z 3 dziewczynami:

- pierwsza gruba z którą już miałem przestać pisać, ale w sumie gadamy sporo o seksie i ma fajny mor to postaram się ją wydupczyć. Chyba, że w ciągu 3 randek nie uda mi się jej zaciągnąć do łóżka to NEXT (piszemy teraz na fb)

-