Wpis z mikrobloga

#ruchajzbadoo #podrywajzwykopem

Siema Mireczki. Na początku przegląd prasy. Przez ostatnie 3 dni nic wielkiego nie robiłem w konkteście nowych dziewczyn czy utrzymywania konktatu ze starymi: gruba cos napisała na fejsie, ale nie patrzyłem jeszcze co. Laska z która byłem w kinie raz w tym tyg napisala, ale nie zdarzylem odp. Musze ja ladnie przeprosić i mam nadzieje, ze wybaczy, bo może uda się poruchac. Pisala tez ta 2metrowa laska na fejsie, ale tez jeszcze nie miałem czasu odpisac...

No i była też randka, w czwartek :) Z tą dziewczyną z którą już spałem dwa razy. Generalnie tak samo jak zawsze, powiedziałem, żeby do mnie przjechała. Wpadła o 21. Kupiła mi zajebisty prezent, ot tak, po prostu, więc ładnie jej podziękowałem i powiedziałem, że ja w ramach podziękowania coś dla niej zrobię i przygotowałem zajebisty deser :) Zjedliśmy, włączyliśmy film - ona leżała obok mnie, więc cały czas jakieś macanko i lizanie, ale bez hardkoru. W sumie film się skończył (nie mam pojęcia o czym był nawet, haha) i zaczęliśmy się lizać. Całowaliśmy się dość długą chwilę - raz ja na niej, raz ona na mnie, więc pomyślałem sobie: "Okej kowboju, trzeba poruchać" no i zaczynam wyścig do cipki. Sprawa była trochę utrudniona, bo miała sukienkę. Na początku chciałem rozpiąć jej stanik bez ściągania sukienki, ale miałem problem (wtf, pierwszy raz w życiu miałem taki problem)), więc powiedziałem coś głupiego - nie pamiętam co, ale pamiętam, że się śmialiśmy no i ona wstała, ja ściągnąłem jej sukienkę, znowu byliśmy na sobie, więc tym razem szybko poszło ze stanikiem. Potem ona ściągnęła moją koszulkę, a ja następnie rozebrałem ją już do rosołu (btw ma małe cycki, nawet bardzo małe, ale #!$%@? z tym). No, więc już była droga w miarę prosta.. Lizanie, ręka po ciele i w końcu zacząłem zabierać się za jej cipkę, ale w sumie jak zacząłem ona chwyciła moją rękę, popatrzyła mi w oczy i powiedziała:

Ona: nie... jeszcze jest za wczęsnie.

Ja: jak to? Przeciez jest druga w nocy..

Trochę rozładowałem atmosferę, bo widziałem, że bardzo się przejmowała, że tak wyszło.. No i w sumie dałem jej coś do spania - miała swoją koszulkę, ale kazałem jej spać w mojej. Pościeliłem łózko i się położyliśmy. "Przeprosiła" mnie, że tak wyszło, ja w sumie nie drążyłem rozmowy no bo po co i tka zostało. No i po chwili znowu zaczęliśmy normalnie rozmawiać o pierdołach itd. No i znowu długo nie spaliśmy, potem znowu zaczęliśmy się ostro całować, ona się na mnie położyła i tak jakby "udawała", że się ruchamy. Nie wiem czy wtedy jednak się przekonała i chciała się ruchać, ale w sumie nie robiłem kroku do przodu, poudawaliśmy tak chwile i tyle. No i w sumie tyle... Potem jeszcze pogadaliśmy i poszliśmy na chwilę spać. Rano powiedziała mi, że każda randka ze mną jest zajebista, a ta jej się chyba najbardziej podobała no i w sumie tyle.

No i tak podsumowując: nie wiem czemu nie chciała się ruchać - nie gadaliśmy w sumie o byłych związkach za bardzo, nie wiem czy jest dziewicą czy nie miała wtedy ochoty, czy nie była wystarczająco w tej danej chwili napalona, ale coś nie pykło. Trochę szkoda, ale jakoś bardzo tez nie żałuję. Wiem, że jeszcze jedno lub dwa spotkania i w końcu będzie seks. Muszę tylko delikatnie wydobyć z niej informację czy jest dziewicą czy nie. Oby jednak nie..
  • 101
spales juz dwa razy ale nie wiesz czy jest dziewica? :)


@empeash: może spał tak jak i tym razem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ona: nie... jeszcze jest za wczęsnie.


Ja: jak to? Przeciez jest druga w nocy..

@tstudent: za sam ten tekst dostajesz plusa!
@empeash: to, że napisał w internetach o małych cyckach i ruchaniu lasek, nie znaczy że ma musi mieć siano zamiast mózgu. W internecie każdy chce być naj- a w realnym świecie jest raczej normalnym człowiekiem. Trochę go rozumiem bo jestem w bardzo podobnej sytuacji i gdybym miał trochę większe jaja to odwalałbym podobne akcje, cały czas jednak mając za ostateczny cel znalezienie tej konkretnej dziewczyny i prowadzenie "normalnego" życia. Z drugiej
@kozieboby: @empeash: @atrapa:

Hm, na samym początku miałem tylko i wyłącznie poruchać i koniec. Ale w sumie ta laska jest "idealna". Gdyby z buzi była ciut ładniejsza to na pewno zostawiłbym inne i zajął się tylko nią. Studiuje ciężki kierunek, ma kilka pasji, robi mnóstwo fajnych rzeczy, ma raczej zajebistą rodzinę, ekstra się ubiera. No i gdyby nie była tak fajna to nie miałbym w ogóle "wyrzutów" sumienia. Martwię
No i była też randka, w czwartek :) Z tą dziewczyną z którą już spałem dwa razy. (...)nie wiem czemu nie chciała się ruchać - nie gadaliśmy w sumie o byłych związkach za bardzo, nie wiem czy jest dziewicą czy nie miała wtedy ochoty,


@tstudent:

Czy ja nie umiem czytać czy w tej historii zastosowano jakiś skrót myślowy, coś pominięto, czy o co chodzi, że wygląda to tak jakby panna,