Marcin Zawisza pracujący 6 lat w zostaję Prezesem Orlen Paliwa i będzie się zajmował transportem rosyjskiej ropy przez Kazachstan i Polskę do Niemiec...

Saudowie mają grozić, że jeśli Zachód zarekwiruje oszczędności Rosji, oni wyprzedadzą europejskie obligacje. A że są warte setki miliardów euro, taki ruch z pewnością wpłynąłby na gospodarkę.

Saudi Aramco w zeszłym miesiącu nabyła 10 procent udziałów w spółce produkującej silniki spalinowe. Zdaniem koncernu w 2050 roku ponad połowa samochodów będzie z nich korzystała, a wraz z wygaszaniem linii u innych producentów powstanie luka, którą zapełnią.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) opublikowała plan zmniejszenia zużycia ropy naftowej.

Więcej informacji : https://globenergia.pl/unia-importuje-mniej-gazu-i-ropy-dane-za-pierwszy-kwartal-2024/

Polska wspomoże PCK Schwedt, która sprowadza rosyjską ropę. Większość udziałów posiada tam bowiem koncern Rosnieft.

Według agencji Bloomberg powstaje flota widmo tankowców LNG Rosji mająca być odpowiedzią na nowe sankcje Zachodu wzorowaną na analogicznym rozwiązaniu z sektora ropy.

Minister spraw zagranicznych Danii ujawnił, że jego kraj zebrał sojuszników z NATO by opracować sposób na powstrzymanie floty widmo tankowców Rosji na Morzu Bałtyckim.

W spotkaniu Ministerialnym Rady Państw Morza Bałtyckiego (RPMB) w ramach Fińskiej Prezydencji wzięli udział ministrowie

Agencja Bloomberg widziała szkic komunikatu G7 ze szczytu odbywającego się w dniach 13-15 czerwca. Wynika z niego, że Zachód bierze na celownik naftową flotę widmo oraz nowe projekty energetyczne Rosji.

Kluczowa decyzja o nieprzedłużeniu kontraktu umożliwia Arabii Saudyjskiej sprzedaż ropy i innych towarów w wielu walutach, w tym w chińskim RMB, euro, jenie i juanie, zamiast wyłącznie w dolarach amerykańskich. Ponadto można rozważyć potencjalne wykorzystanie walut cyfrowych, takich jak Bitcoin.

Ukraina uderzyła dronem w największą rafinerię na południu Rosji, gdzie kryzys paliwowy był najsilniejszy. Ten obiekt wciąż nie wrócił do pracy po wiosennym dronopadzie.

Naukowiec z Uniwersytetu Adama Mickiewicza popiera inicjatywę: Prawie wszyscy wciąż lejemy ropę do naszych silników i nie ma potrzeby tego reklamowania. A jeśli już, to powinno się mówić o tym w kontekście szkód dla klimatu i środowiska, a nie zalet.