RDR2 SPOILERS
Skończyłem wczoraj RDR2, wątek Arthura i kurde no, ciężko mi to mówić, ale gra jest lepsza niż nasz Wiedźmin 3.
We wieśku chodziłem struty po zakończeniu, to była pierwsza gra, która tak mnie poruszyła, i po RDR2 jest to samo z tym, że całościowo fabuła RDR2 stoi dużo wyżej od Wiedźmina. Szkoda w sumie tylko, że ten good ending mało się różni od bad ending i przez to replay value
Skończyłem wczoraj RDR2, wątek Arthura i kurde no, ciężko mi to mówić, ale gra jest lepsza niż nasz Wiedźmin 3.
We wieśku chodziłem struty po zakończeniu, to była pierwsza gra, która tak mnie poruszyła, i po RDR2 jest to samo z tym, że całościowo fabuła RDR2 stoi dużo wyżej od Wiedźmina. Szkoda w sumie tylko, że ten good ending mało się różni od bad ending i przez to replay value
- paczelok
- PodniebnyMurzyn
- Mopek666
- maly__burmistrz
- dakas
- +5 innych
Oczywiście sobie praktycznie wszystko zaspoilowałem jak sprawdzałem losy moich ulubionych półgłówków: Billa, Javiera, Dutcha i Johna, ale historia jest po prostu wybitna. Na tyle, że zmiata światy niejednego dobrego filmu, serialu czy książki. Niestety na ten moment nie do ogrania i pewnie się to już nie zmieni. A szkoda. Pamiętam jak jeszcze będąc w gimbazie śledziłem niusy przed premierą, oglądałem gameplaye z nadzieją, że jednak