Kurna wróciłem z dziewczyną z dyskoteki. Napizgałem się pigułą zagryzłem kryształem i #!$%@?łem masę szczurów fety. Impreza #!$%@?, że dalej mi dzwoni w uszach ale pszypau bo kobita napalona chciała uprawiać seksy a tu zonk, kolega #!$%@? na robotę, poszedł spać. Ostatni raz jem kryształ. Po pigułach mi normalnie Wacławski wstaje i nie ma pszypau. Dziołcha poszła zawiedziona spać. ;/
#narkotykizawszespoko #zalesie #pszypau
#anonimowemirkowyznania
Mirko pomusz
no więc zbajerowałem całkiem fajną #rozowypasek i chce się spotkać. Problem w tym, że widziałem ją kiedyś na żywo, teraz sparowało i jest wyższa ode mnie, a w profilu miałem wpisane #180cm i potrzebuję teraz z dupy wyciągnąć te 4-5cm.
Gdzie we #wroclaw.iu (koniecznie stacjonarnie - ta, wiem, facośtam w nysie jest) kupię buty podwyższające/z obcasem, żeby nie było zbyt wcześnie #pszypau #modameska

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w
#anonimowemirkowyznania
Grożą mi jakieś konsekwencje za "teleportację"?
Gościa poniósł melanż w Białymstoku i spóźnił się na pociąg. Poszedł się kimnąć do rana na dworcu PKS.
Mieliśmy tam 10 minut postoju i myślałem, że to koleś z mojego autobusu. Więc jak już kierowca zapowiedział odjazd, to poszturchałem gościa i mówię, że wsiadamy. Pomogłem mu wejść, zajął miejsce z tyłu nie wiedząc o co chodzi i dalej poszedł w kimę.
Na granicy z Estonią
Kurczę, gry powodują agresję.

Człowiek zmienił telefon z Lumii (3 apki na krzyż) na Xiaomi Mi A1, zainstalował #pokemongo pyka sobie jeden dzień bez spiny. W okolicy masa PokeStopów i jeden Gym okupowany przez pokemony gówniaków-kolegów syna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I taka oto sytuacja (imiona zmienione):

Idę na rundkę nabić skilla w chodzeniu (òóˇ)

Rozwalam gyma Team Mystic - #teamvalor FTW,
źródło: comment_ukeYRnyM7ENqp48tSpBf9rxjC0wbFh79.jpg
Rok 6728
Najstarszy na świecie uniwersytet w Borutu na Phobos odkrył istnienie rozwiniętej cywilizacji na ziemi, istniejącej 4700 lat wcześniej. I to nie byle jakie, tylko autentyczne serwery komputerowe.
Na konferencji prasowej podłączają je do monitora, odpalają i pokazują komentarze na mirko. Przepraszają zgromadzonych dziennikarzy, bo okazuje się, że co prawda jakaś tam kultura była, ale do cywilizacji jej strasznie daleko. Przy okazji znajdują dziecięcą pornografię.
#pszypau #kompromitacja #sf #takinaszobrazwykopki
Skumajcie taką akcję.
Pewnego razu postanowiłem zakręcić śmigłem.
Zakładam prawilnie słuchawki na uszy, podgłaśniam i do akcji.
Oglądam, oglądam, przewijam, oglądam...
Po 30 minutach freestylu finito.
Zdejmuje słuchawki, po czym chce odłączyć kabel od telefonu.
Patrzę, a on nawet nie był podłączony do gniazda.
#!$%@?, przez pół godziny oglądałem pornosy na full volume bez słuchawek i z darciem #!$%@? na całą chatę.
Hehe o, tak normalnie gościu.

#przegryw #stulejacontent #pszypau #historia #
źródło: comment_p6OUqtvB7DnFZMcs38EQXfS1276SICco.jpg
Mireczki z tagu #prawo

Mam pewien problem. Nagrywam czasem filmiki z wykroczeń popełnianych na drogach i wrzucam je do internetów. Okazało się, że nagrałem jakiegoś wpływowego kolesia i teraz postanowił mi uprzykrzyć życie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Na filmie jest jedynie jego samochód z widocznymi numerami rejestracyjnymi. Twarzy kierowcy nie widać.

Podobno to co zrobiłem jest niezgodne z prawem no i koleś stwierdził, że mnie dojedzie. Olewałem sprawę
Opublikowanie obrazu samochodu nie jest przestępstwem - a to oznacza że do więzienia za to nie pójdziesz ;)

Natomiast każda osoba, ma prawo pozwać każdą inną osobę cywilnie o co tylko tej osobie się podoba.
Np. może wytoczyć Ci proces za to że opublikowałeś obraz jego samochodu i jemu się to nie podoba, ma z tego powodu przykrości itp. itd. i wycenić je np. na dowolnie wysoką kwotę pieniędzy.

Straszyć Cię oczywiście
Ale pszypau Mircy. Wypuscilam wlasnie milego pana wizytora Rika (Riczard) na zewnetrzny korytarz, bo chcial do toalety. Dalam mu karte do czytnika a ze calkiem ruchable i mily to ja z usmiechem 5000 powiedzialam zeby sam sobie wrocil. Jak wszedl do lazienki to akurat slyszalam trzask zamkanych za mna drzwi, ktorych nie przytrzymalam ale sie nie przjelam bo mialam druga karte w reku.
Tyle ze nienobslugiwala akurat tych drzwi.
I tym samym
Cześć Mirki i Mirabelki, co właśnie się odjaniepawliło. Godzina ~8:12, wychodzę z pokoju nauczycielskiego z moim kubkiem kawy (którą zawszę robię sobie kiedy przybywam do #pracbaza) w stronę mojej klasy, w której zapewne czekają na mnie moje bolszewiki (pozwalam im brać klucz i przesiadywać w klasie, i tak to ja zazwyczaj się spóźniam na lekcje.). Otwieram drzwi pracowni komputerowej i chcę podejść do biurka by odstawić swoją kawusię, nagle zdarzył się