@Pierdyliard: kiedyś zastanawiałem się dlaczego ofiary wulkanów po prostu nie uciekały przed (jak myślałem) gramoląca się, gęstą lawą... Teraz już wiem, na własne oczy ujrzałem :). BTW Przy erupcji zabójczym bywają jeszcze gazy, błoto i pył - ciekawe są np. powstałe w skutek ich wybuchu przemieszczające się chmury dwutlenku węgla uśmiercające wszystko co żywe na ich trasie, albo chmury innych gazów (np. zawierające bodajże kwas solny) dopadające zauroczonych ognistym krajobrazem turystów...