Jak można samemu mieszkać? A co jak zachorujecie albo wypadek w domu?
Ale jak z kimś to trzeba mieć znajomych? a skąd zdobyć?
Ale co jak z kims mieszkacie a on zamorduje was okradnie, albo zostawi dom otwarty itd
Aha i lepiej zamykać pokój na klucz czy zamontować kamerę i jak wasz współlokator wejdzie i będzie grzebał to wy mu pogrzebiecie w czymś gorszym niż pokój? Bo niby dlaczego miałbym musieć zamykać pokój za każdym razem jak wychodze po bułki? Jeśli ktoś narusza moją prywatność powinien ponieść karę najwyższą.

A co jeśli ta osoba wam przeszkadza bo ją słychać, szczególnie w nocy? A co jeśli to wy jej